Prigożyn uczczony jak bohater. Jego ludzie szykują vendettę? "Wagnerowcy" mają czekać na decyzję dowództwa
Dowództwo Grupy Wagnera wzywa najemników i zwolenników do zachowania spokoju po śmierci Jewgienija Prigożyna. W opublikowanym komunikacie podkreślono, że nie ma zgody na samowolne decyzje. Wcześniej na należących do najemników kanałach na Telegramie miały pojawić się zapowiedzi zemsty.
- W związku z wielką stratą dla wszystkich, którzy wspierali i wspierają wszystkich dowódców i muzyków (tak określają się Wagnerowcy), prosimy o nieangażowanie się w działalność amatorską, niepodejmowanie żadnych działań na terenie kraju w czasie, gdy istnieje zagrożenie zewnętrzne - przekazano na kanale Telegram mającym należeć do "Grupy Wagnera". Warto zaznaczyć, że profil jest traktowany przez rosyjskie media, jako oficjalny.
W komunikacie podpisanym jako wiadomość "od dowódców PKW Wagner", oprócz wezwania do zachowania spokoju i zakazu działań na własną rękę podkreślono, że dowództwo nie wyraża zgody na "nieprzemyślane decyzje". - Tylko zwycięstwo nad wrogiem zewnętrznym da nam przewagę i siłę, aby rozwiązać problem w naszym domu - napisano.
Aktualizacja: 10:52
Zaledwie półtorej godziny po publikacji wcześniejszego komunikatu, wspomniany kanał ponowił swój apel. - Bracia! W tej chwili czekamy na informacje od naszych dowódców. Nie ma potrzeby wyciągania pochopnych wniosków! - napisano.
W szeregach "Wagnerowców" atmosfera musi być szczególnie napięta, na co wskazuje dalsza część wpisu: "Teraz wszyscy dajemy się ponieść emocjom, ale musimy się opanować. Nie róbcie nic głupiego". Jak dodano, na kanale nie pojawią się kolejne wpisy do momentu podjęcia decyzji przez dowództwo najemników.
Jak przekazuje inny pro-wagnerowski kanał "Grey Zone", ofiary katastrofy zostali uczczeni jak bohaterowie. - W pobliżu Centrum Wagnera zaczyna powstawać mały spontaniczny pomnik, ludzie przynoszą kwiaty, znicze i symbole Grupy Wagnera - napisano.
Śmierć Prigożyna
Przypomnijmy, że jeszcze wczoraj w ukraińskich mediach pojawiły się doniesienia, że siły porządkowe, wojskowe i siły obrony terytorialnych w obwodach rostowskim i białogorodskim w zachodniej Rosji zostały postawione w stan gotowości bojowej. Według nieoficjalnych informacji, najemnicy zapowiadają zemstę za śmierć dowódcy, o czym mieli pisać na kanałach na platformie Telegram.
Do katastrofy samolotu, na pokładzie którego był Jewgienij Prigożyn, doszło w środę w obwodzie twerskim. Zdarzenie miało miejsce równo 2 miesiące po puczu Grupy Wagnera.
Źródło: niezalezna.pl
