Parlament Europejski podjął decyzję o cofnięciu immunitetu Michałowi Dworczykowi, byłemu szefowi Kancelarii Premiera w okresie rządów Zjednoczonej Prawicy, oraz Danielowi Obajtkowi, byłemu prezesowi spółki Orlen.
- Uchylanie immunitetów w Parlamencie Europejskim to są kpiny! Widzimy dziś kolejną próbę politycznego grillowania polskiej opozycji. Dziś - wyjątkowo! - utajniono głosowanie nad immunitetem komunistki z Włoch - Ilarii Salis, która pobiła manifestantów na Węgrzech. I ona immunitet zachowała. Za to niejasne oskarżenia wobec Michała Dworczyka i Daniela Obajtka zostały przegłosowane pozytywnie. To są polityczne decyzje, ale nie rozstrzygają o winie
- napisał w mediach społecznościowych europoseł PiS, Tobiasz Bocheński.
Uchylanie immunitetów w Parlamencie Europejskim to są kpiny! Widzimy dziś kolejną próbę politycznego grillowania polskiej opozycji.
— Tobiasz Bocheński (@TABochenski) October 7, 2025
Dziś - wyjątkowo! - utajniono głosowanie nad immunitetem komunistki z Włoch - Ilarii Salis, która pobiła manifestantów na Węgrzech. I ona immunitet…
Decyzja o utrzymaniu immunitetu Salis zapadła różnica jednego głosu - 306 do 305. Głosowanie utajniono. Jak podaje portal euractiv.com, wynik fetowała lewica, a prawa strona sceny obwiniała Europejską Partię Ludową w wspieranie skrajnie lewicowych bojówek.
Europarlamentarna Lewica odtrąbiła sukces nad rządami Viktora Orbana w Budapeszcie.
Ilaria Salis, włoska działaczka skrajnie lewicowych organizacji, została na Węgrzech oskarżona o napaść na demonstrantów w lutym 2023 r. w Budapeszcie.
Jak podaje portal "Nowy Ład", Salis była uczestniczką kontrmanifestacji wobec prawicowych obchodów "Dnia honoru" w Budapeszcie. W wyniku ataku na "członków prawicy" w dniach i 10 lutego 2023 r. węgierska policja zatrzymała trzy osoby: Salis oraz dwoje obywateli niemieckich. Przy kobiecie znaleziono m.in. pałkę teleskopow.
Przez media liberalne przedstawiona została jako ofiara "reżimu Orbana" - przez wiele miesięcy przebywała w węgierskim więzieniu, a na rozprawę została doprowadzona w kajdankach zespolonych. Została oskarżona o napaść i udział w grupie przestępczej.
W maju 2024 r. trafiła do aresztu domowego, a w czerwcu 2024 - wybrana do Parlamentu Europejskiego z list włoskiej lewicy.