Dziś przywódca reżimu w Mińsku, Alaksandr Łukaszenka, przybył do ośrodka dla migrantów w Bruzgach przy granicy z Polską. Podczas spotkania z przebywającymi tam osobami, rzucał groźby pod adresem państw zachodnich. - Jeśli Niemcy i Polacy nie posłuchają mnie teraz, to nie moja wina - mówił
Alaksandr Łukaszenka przyjechał w piątek do centrum logistycznego w Bruzach przy przejściu granicznym z Polską, gdzie białoruskie władze rozmieściły tymczasowo ponad 2 tys. migrantów. Informują o tym białoruskie media państwowe. Wizyta Łukaszenki w ośrodku nie była wcześniej zapowiadana.
- Jeśli Niemcy i Polacy nie posłuchają mnie teraz, to nie moja wina
- mówił do migrantów Łukaszenka.
Dictator threatens Poland and Germany.@tvp_info @tvn24 @PolsatNewsPL @RMF24pl @MorawieckiM @PolandMFA @GermanyDiplo @MiguelBergerAA pic.twitter.com/Shgp8NRt7L
— Pavel Latushka (@PavelLatushka) November 26, 2021
Lukashenko threatens to increase the flow of migrants to the EU borders. The dictator is blackmailing Europe.@eucopresident @vonderleyen @JosepBorrellF @MiguelBergerAA @marcin_przydacz @GLandsbergis @LithuaniaMFA @USAmbBelarus @StateDept @PAPinformacje @RMF24pl @tvn24 @tvp_info pic.twitter.com/VYEG3tABEe
— Pavel Latushka (@PavelLatushka) November 26, 2021
Ze strony białoruskiego satrapy, który organizuje proceder ściągania obywateli państw Bliskiego Wschodu i Afryki na Białoruś, padły deklaracje pomocy migrantom.
- Ja mogę zrobić wszystko co chcecie, nawet jeśli miałoby to zaszkodzić Polakom i innym. (...) Musicie sobie uświadomić, że nie rozpocznę wojny, by przeforsować korytarz przez Polskę do Niemiec - stwierdził.
De-escalation Belarusian style. Lukashenko to migrants: “If Germans and Poles won’t listen to me today, it's not my fault. I will do whatever you want, even if it harms Poles and others. But you need to realise we can’t start a war to force a corridor through Poland to Germany”. pic.twitter.com/UJnkxBe2W0
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) November 26, 2021
Paweł Łatuszka, były ambasador Białorusi w Polsce, zwrócił uwagę, że w swoim wystąpieniu Łukaszenka mówił o próbach przejścia przez Białoruś do krajów Unii Europejskiej obywateli Afganistanu.
- Afgańczycy uciekają z kraju drogą powietrzną, a nawet lądową. Starają się przejść nie tylko przez Białoruś, ale także przez Ukrainę - mówił - cytowany przez agencję BiełTA - przywódca reżimu w Mińsku, dodając, że "Białoruś nie zatrzyma uchodźców w drodze do Unii Europejskiej".
Łatuszka przypomniał fragment swojej wypowiedzi z października dotyczącej działań białoruskiego KGB w Tadżykistanie. Ich zadaniem było opracowanie szlaku migracyjnego z Afganistanu przez Tadżykistan, Rosję na Białoruś, oraz ściągnięcie zarekwirowanej po wojnie w Afganistanie amunicji i dostarczenie jej na Białoruś, gdzie znajdowała się już broń.
We said in October @tvp_info that the dictator is organizing the influx of migrants to the EU borders from Afghanistan.
— Pavel Latushka (@PavelLatushka) November 26, 2021
The dictator said today that Afghans are keen on the border. The next step is for weapons to appear there. pic.twitter.com/vZ5SUvZ33M
Niezależny białoruski dziennikarz Tadeusz Giczan zwrócił uwagę na mocno zaskakującą sytuację podczas dzisiejszej masówki z udziałem Aleksandra Łukaszenki w Bruzgach. Chodzi o jednego z migrantów, który w swojej wypowiedzi wychwalał reżim Saddama Husajna w Iraku.
But the most bizarre part of today’s Lukashenko meeting with the migrants was an "Iraqi Kurd" praising Saddam in his speech: “Saddam Hussein used to look after everybody like a father… Saddam wasn’t a dictator”. I’m beginning to suspect smth’s not right https://t.co/9H9ZckjtwE pic.twitter.com/78thkAlU0Y
— Tadeusz Giczan (@TadeuszGiczan) November 26, 2021
Wojciech Szewko, polski ekspert ds. islamu, zauważył, że ten mężczyzna wydawał migrantom instrukcje, także w trakcie szturmu na granicę w Kuźnicy.
Łukaszenko spotkał się z migrantami. Jeden z migrantów - ten sam który zwykle wydawał im instrukcje na poprzednich filmach, również w trakcie ataku w Kuźnicy - w imieniu migrantów dziękował Łukaszence pic.twitter.com/MPQcyeoKhc
— Wojciech Szewko (@wszewko) November 26, 2021
Na propagandowy wymiar masówki w Bruzgach uwagę zwrócił także Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.
- Dyktator cynicznie zachęcał migrantów do atakowania granicy Polski i parcia na Zachód, choć wie, że dostanie się do RP w ten sposób jest niemożliwe - napisał Żaryn.
Wizyta zamieniła się w spektakl nienawiści wobec Polski i Zachodu i „spontanicznych zachwytów”.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 26, 2021
Jedna z cudzoziemek mówiła: "Gdyby wszyscy prezydenci w Europie byli tacy jak pan, nie byłoby żadnych problemów". 2/2 pic.twitter.com/FQQIAopbTd