Magda Linette starała się na początku przez forhend prowadzić wymiany piłek z Ukrainką. Była to dobra taktyka pozwalająca poznaniance w trzecim gemie, jako pierwszej, wygrać swoje podanie. Od tego momentu Linette grała coraz pewniej, co szybko przełożyło się na wynik. Curenko popełniała dużo błędów, w tym słabo serwowała, co pozwoliło Linette wygrać seta 6:2.
Magda Linette żegna się z Miami
Ukrainka w drugiej partii była dokładniejsza. Jeden z gemów (3:1) wygrała nawet do zera i szybko zmierzała do wyrównania stanu rywalizacji. Nie uchroniła się od podwójnego błędu serwisowego, czego Polka nie była w stanie wykorzystać.
Dajesz Magda! 💪
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) March 19, 2024
Nie śpimy, kibicujemy! Zwłaszcza, że Polka pokazuje dziś ogromną wolę walki 😎
📺 Mecz trwa w CANAL+ SPORT2 i CANAL+ online: https://t.co/b5oaS4zUYF pic.twitter.com/sVrPbQ59F6
Przed trzecim setem poznanianka skorzystała z przerwy toaletowej. Skoncentrowała się i zakończyła serię pięciu wygranych gemów przez rywalkę. Dłuższe wymiany zaczęła zapisywać na swoje konto. Wywierana presja skutkowała czwartym w meczu przełamaniem podania Ukrainki. Rywalka po długiej grze na przewagi doprowadziła jednak do remisu 3:3, a po chwili to ona prowadziła w decydującej partii. Curenko do sukcesu brakowało już jednego gema, a później już tylko jednej piłki i swoją szansę wykorzystała.
32-letnia Linette (55. WTA) po wtorkowym meczu z o dwa lata starszą Curenko (40. WTA) legitymuje się bilansem bezpośrednich meczów 1-2. W turnieju występują dwie inne Polki. Magdalena Fręch zagra z Włoszką Camilą Giorgi. Najwyżej rozstawiona Iga Świątek do rywalizacji przystąpi od drugiej rundy, a jej rywalką będzie właśnie Fręch lub Giorgi.
![Magdalena Fręch zmierzyła się z rosyjską rewelacją w Madrycie [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/04/26/n_da069bb3f61b34873fa5f5b17cb96bead3a1edc2ef52048b4a23b9d2ae392c9d_c.jpg?r=1,1)
