Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Rywalka Igi Świątek rozegrała mecz życia: "Zrobiły dosłownie wszystko"

Półfinałowy pojedynek Igi Świątek i Madison Keys w wielkoszlemowym Australian Open stał na bardzo wysokim poziomie. Amerykańskie media przyznają, że Keys pokonując wiceliderkę rankingu WTA rozegrała mecz życia. Pod wrażeniem występu obu tenisistek był również Wojciech Fibak.

Iga Świątek
Iga Świątek
AustralianOpen - x.com

Wojciech Fibak przyznał, że dawno nie oglądał meczu kobiecego na tak wysokim poziomie, jak pojedynek Igi Świątek z Amerykanką Madison Keys w półfinale wielkoszlemowego Australian Open. Polka przegrała 7:5, 1:6, 6:7 (8).

Świątek i Keys stworzyły tenisowy spektakl

Polka przez wszystkie wcześniejsze rundy przebrnęła bez straty seta. Jej mecze trwały zwykle około godziny. Półfinałowe spotkanie z Keys było diametralnie inne. Trwało ponad dwie i pół godziny, a Świątek nie wykorzystała piłki meczowej.

Obydwie tenisistki wygrały ten mecz. Tyle, że w tenisie nie ma remisów i dlatego tylko jedna z nich mogła awansować do finału. Niestety, tym razem jest to Keys. Ale obie panie zaprezentowały niesamowity, wręcz kosmiczny poziom tenisa. Dawno nie oglądałem meczu kobiet na tak wysokim poziomie. Pod względem walki o każdy punkt zrobiły dosłownie wszystko

- powiedział Fibak.

Jego zdaniem Świątek może występ w Melbourne traktować w kategoriach sukcesu. "Wreszcie powrócił forhand, czyli to, czego brakowało w drugiej połowie ubiegłego roku. Mamy znowu normalną Igę, grającą pewnie, dynamiczną. Było to widać już podczas United Cup, a w Melbourne tylko to potwierdziła" - dodał Fibak.

Media w USA podkreślają, że w czwartek Keys wzniosła się na wyżyny swoich umiejętności, by pokonać imponującą formą we wcześniejszych meczach Świątek. Zwraca się także uwagę na to, że wytrzymała napór rywalki, która w końcówce spotkania miała piłkę meczową, a później prowadziła przez większą część super tie-breaka.

Hej Aryna Sabalenka, wiemy, że przygotowujesz się do trzeciego zwycięstwa w Australian Open w sobotę i jesteś numerem jeden na świecie i zdecydowanie najlepszą zawodniczką na kortach twardych w kobiecym tourze. Ale czy dla nas wszystkich amerykańskich kibiców tenisa możesz pozwolić Madison Keys wygrać ten turniej?

- można przeczytać w artykule "USA Today".

Fibak nie potrafi wskazać faworytki finału Australian Open. "Dla mnie faworytką całego turnieju była Świątek. Teraz doprawdy trudno powiedzieć. Sabalenka gra trudny, rwany tenis. Z kolei Keys, jeśli zagra na takim poziomie, jak z Polką, nie jest bez szans na zwycięstwo. Amerykanka w tym turnieju pokonała Danielle Collins, Jelenę Rybakinę, Elinę Switolinę i wreszcie Świątek. To może być jej siłą. Ale także może się okazać, że finał z Sabalenką to o jeden most za daleko..." - podsumował Fibak.

 



Źródło: pap, niezalezna.pl

#Iga Świątek #Australian Open

jm