Magda Linette wróciła na kort po życiowym sukcesie w Australian Open. Trudny mecz Polki z Camilą Osorio

Był to pierwszy mecz Magdy Linette od życiowego sukcesu, jakim pod koniec stycznia było dotarcie do półfinału wielkoszlemowego Australian Open. Dzięki temu polska tenisistka czemu awansowała na najwyższe w karierze 21. miejsce w światowym rankingu WTA. Efektem tego jest z kolei to, że w Meksyku, 31-letnia poznanianka jest najwyżej rozstawiona.

Linette odrobiła straty

Natomiast 61. w tym zestawieniu zawodniczka z Kolumbii, która w Melbourne przegrała w drugiej rundzie z Igą Świątek, na początku lutego dotarła do półfinału imprezy WTA w Lyonie. 21-letnia Osorio wysoko zawiesiła poprzeczkę faworytce. W pierwszej partii prowadziła już 5:3, ale Linette wyrównała i doprowadziła do tie-breaka. W decydującej rozgrywce jednak wywalczyć zdołała tylko dwa punkty.

Druga partia układała się jeszcze gorzej dla Polki, gdyż było już 2:5. Wtedy zaczął się jej pościg, który okazał się skuteczny, choć w dwóch kolejnych gemach musiała bronić meczboli. Ostatecznie wygrała tego seta 7:5 i wyrównała stan meczu.

Linette miała na koncie pięć wygranych gemów z rzędu, a w trzeciej odsłonie... podwoiła ten wynik. Rywalka na krótko doszła do głosu przy stanie 0:5, ale podopieczna trenera Marka Gellarda wkrótce przypieczętowała sukces, wygrywając 6:2. Spotkanie trwało dwie godziny i 42 minuty.

ZOBACZ PODOBNE

Historyczne chwile dla polskiego tenisa. Świątek, Linette i Hurkacz z numerami jeden

W 1/8 finału rywalką Polki będzie w czwartek 91. na liście WTA Panna Udvardy, która na otwarcie pokonała wyżej notowaną Niemkę Jule Niemeier 7:6 (1), 7:6 (5). Węgierka wygrała ich jedyny pojedynek w nieoficjalnym turnieju w USA w 2020 roku.

Magda Linette (Polska, 1) - Maria Camila Osorio (Kolumbia) 6:7 (2), 7:5, 6:2