Polscy skoczkowie w składzie Aleksander Zniszczoł, Kamil Stoch Dawid, Kubacki i Piotr Żyła zajęli ósme miejsce w konkursie drużynowym w lotach narciarskich w austriackim Bad Mitterndorf. Szanse Biało-czerwonych na lepszą lokatę pogrzebała dyskwalifikacja Zniszczoła. Złoto wywalczyli Słoweńcy przed Austrią i Niemcami.
Polscy skoczkowie niezłymi występami Piotra Żyły (6. miejsce) i Aleksandra Zniszczoła (12. lokata) w konkursie indywidualnym mistrzostw świata w lotach w Kulm rozbudzili nadzieję kibiców na niezły występ w drużynówce.
Niedziela nie była jednak szczęśliwa dla naszych skoczków. Żyła i Zniszczoł wraz z doświadczonymi mistrzami Dawidem Kubackim i Kamilem Stochem na półmetku zawodów byli na piątym miejscu ze stratą ponad 80 punktów do prowadzącej Słowenii.
Szansa na podium była niewielka, ale była, bowiem różnica pomiędzy Biało-czerwonymi, a będącymi na trzecim miejscu Niemcami nie była już tak ogromna... Niestety kompletnie pogrzebała ją dyskwalifikacja Zniszczoła za nieprzepisowy kombinezon w drugiej serii konkursu.
Odetchnął z ulgą że Polacy nie wyprzedzą ich w dzisiejszym konkursie#skijumpingfamily #Kulm pic.twitter.com/RpVtz1SgVH
— Olek Sieradzki (@oleksieradz) January 28, 2024
Polacy w tej sytuacji stracili wywalczone przez Olka punkty i spadli na ostatnie - ósme - miejsce w finale mistrzostw świata.
Ostatnia próba Piotra Żyły ostatecznie pogrążyła Biało-czerwonych, którzy walczyli po dyskwalifikacji już tylko z Finlandią o przedostatnie miejsce w finale konkursu. "Wiewiór" w trudnych warunkach wietrznych uzyskał ledwie 177,5 metra i Polacy skończyli na ósmej lokacie. Złote medale zdobyli Słoweńcy, srebro dla Austrii, a brąz dla Niemców.