Polski pięściarz w śpiączce po brutalnym nokaucie. Padł na deski nieprzytomny

W sobotę, 22 listopada, na gali KnockOut Boxing Night 42 w Chełmie doszło do walki wieczoru między dwoma niepokonanymi pięściarzami – Michałem Soczyńskim (teraz 11-1, 8 KO) a Ramazanem Muslimowem (9-0, 6 KO). Stawką pojedynku był pas WBC Baltic w kategorii junior ciężkiej.

Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

Od pierwszych sekund inicjatywa była po stronie Muslimowa. Soczyński już w pierwszej rundzie miał ogromne problemy po serii mocnych ciosów rywala. Polak nie bał się nacierać, ale zapominał o szczelnej obronie i parę razy nadział się na potężne ciosy Ukraińca. W pierwszej rundzie dwukrotnie znalazł się na deskach. Z czasem przewaga Muslimowa jeszcze rosła. Na twarzy Soczyńskiego pojawiło się głębokie rozcięcie, a kontrola nad walką wymykała mu się z minuty na minutę. 

Soczyński znokautowany w siódmej rundzie

W siódmej rundzie Polak był dwukrotnie liczony. Sędzia pozwolił na kontynuację pojedynku, ale Muslimow wyprowadził prawy krzyżowy, który zakończył walkę efektownym i brutalnym nokautem. 

Michał Soczyński po wielu nokdaunach przegrywa przez bardzo ciężki nokaut z Muslimowem z Ukrainy. pic.twitter.com/rExXBZCvLh

— Łukasz (@lukaszk_95) November 22, 2025

Polak padł na deski nieprzytomny i został wyniesiony z ringu na noszach. Do Polaka ruszyli lekarze. Był nieprzytomny. Soczyńskiego z ringu na noszach przetransportowano do karetki. 

Na hali momentalnie zapadła cisza. Według relacji organizatorów i kibiców, interwencja medyczna była natychmiastowa. Ale chociaż Soczyński odzyskał przytomność w karetce, to nie rozpoznawał ludzi wokół. Lekarze wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej.

Po pierwszym badaniu w lokalnym szpitalu w Chełmie, podjęto decyzję o transporcie pięściarza do specjalistycznej placówki w Lublinie. Dziś, 23 listopada, zespół KnockOut opublikował oficjalny komunikat dotyczący stanu zdrowia Michała Soczyńskiego:

"Po zakończonym pojedynku Michał został przewieziony do lokalnego szpitala, gdzie lekarze potwierdzili, że nie stwierdzono krwiaków mózgowych. Zauważono jednak obrzęk wymagający dalszej obserwacji. W związku z tym podjęto decyzję o przetransportowaniu Michała do specjalistycznej placówki w Lublinie oraz o wprowadzeniu go w stan śpiączki farmakologicznej, co jest standardowym działaniem w takich przypadkach. Stan Michała określany jest jako stabilny, a zespół medyczny konsekwentnie realizuje plan leczenia."

Zespół zaapelował również o poszanowanie prywatności zawodnika i jego rodziny: "Jesteśmy w stałym kontakcie z personelem medycznym oraz bliskimi zawodnika. Prosimy o poszanowanie prywatności Michała i jego rodziny w tym czasie" - czytamy.