Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Sport

Szóstka Barcelony, mimo braku Lewandowskiego

Piłkarze Barcelony, z Wojciechem Szczęsnym w bramce, ale bez kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego, pokonali u siebie Olympiakos Pireus 6:1 w 3. kolejce Ligi Mistrzów. Goście od 57. minuty grali w dziesiątkę i od tego czasu stracili cztery bramki.

Bohaterem rywalizacji na Estadi Olimpic Lluis Companys okazał się Fermin Lopez, strzelec trzech goli - w siódmej, 39. i 76. minucie. Dwa trafienia dołożył Marcus Rashford - w 74. i 79., a jednego z rzutu karnego Lamine Yamal (68.).

W wieku 18 lat i 100 dni Yamal został najmłodszym piłkarzem, który rozegrał 25 meczów w Lidze Mistrzów.

Goście odpowiedzieli tylko trafieniem z „jedenastki” Ayouba El Kaabiego w 54. minucie. Szczęsny wyczuł intencję strzelca, ale uderzenie było niezwykle precyzyjne, piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki.

Krótko wcześniej El Kaabi zdobył bramkę z gry (głową), ale sędzia po analizie VAR anulował to trafienie z powodu spalonego, natomiast podyktował rzut karny za zagranie ręką.

Prawdopodobnie decydującym momentem meczu była 57. minuta, gdy drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę w greckiej ekipie zobaczył argentyński piłkarz polskiego pochodzenia Santiago Hezze. Wówczas było tylko 2:1 dla Barcelony, chwilę wcześniej Olympiakos zdobył wspomnianą bramkę kontaktową i wyraźnie się ożywił.

Od momentu czerwonej kartki z gości zeszło jednak powietrze, a Barcelona nabrała animuszu. Zwycięstwo Katalończyków mogło być jeszcze wyższe.

Bramki nie padły natomiast w drugim zakończonym wcześniej wtorkowym meczu - Kajratu Ałmaty z cypryjskim Pafos FC. Goście już od czwartej minuty grali w osłabieniu - czerwona kartka, jaką zobaczył Joao Correia z Republiki Zielonego Przylądka, jest jedną z najszybszych w historii Ligi Mistrzów.

Pozostałe wtorkowe mecze rozpoczęły się o godz. 21. Dokończenie 3. kolejki w środę.

Źródło: niezalezna.pl, PAP