Nie doszło do transferu Kyliana Mbappe do Realu Madryt, chociaż "Królewscy" oferowali za piłkarza Paris Saint Germain ponoć 200 milionów euro. Po zakończeniu sezonu napastnik będzie mógł odejść do Hiszpanii za darmo.
Anonimowe źródło zbliżone do francuskiego klubu zapewnia, że PSG nie miało wcale ochoty na sprzedaż Kyliana Mbappe.
To było zabawne, widząc, jak niektórzy przyjmują za prawdziwe rzekome zainteresowanie ze strony PSG podwyższanymi ofertami Realu Madryt.
Według doniesień medialnych Real zaoferował początkowo za Mbappe 150 milionów euro, ostatnia oferta wzrosła do 200 milionów euro. Informator doskonale zorientowany w działaniach PSG zapewnia, że klub nie miał zamiaru sprzedawać jednego ze swoich kluczowych graczy w sezonie, w którym PSG bardzo liczy na triumf w Lidze Mistrzów.Do tego doszła także kwestia wysokości ewentualnej kwoty transferowej, źródło bowiem uważa, że 200 mln euro nie było teraz w zasięgu możliwości zespołu z Madrytu.
Realowi udało się sprowadzić innego Francuza, nastoletniego pomocnika Eduardo Camavingę, ze Stade Rennes. Lokalne media podały, że opłata za 18-letniego reprezentanta kraju wynosiła około 30 milionów euro.
Plotki o możliwym odejściu Mbappe z PSG pojawiły się na początku maja, gdy potwierdzono, że rozmowy o przedłużeniu jego kontraktu są w impasie. Ale już 6 czerwca prezydent Paris Saint-Germain Nasser Al-Khelaifi po raz pierwszy zapewnił, że Mbappe pozostanie w klubie. Później takie deklaracje szef PSG składał jeszcze kilka razy. Jak widać, wiedział, co mówi.
Josep Pedrerol podał, że Kylian Mbappé🇨🇵 jest bardzo wdzięczny Realowi za wszystkie wysiłki, jakie ten poczynił, by pozyskać go w tym oknie. 22-latek liczył, że uda mu się już teraz dołączyć do „Królewskich”, ale szanuje decyzję PSG i bez problemów spędzi tam jeszcze jeden sezon. pic.twitter.com/JtBgmQmddo
— Jakub Glibowski (@JGlibowski) September 1, 2021
11 sierpnia, gdy PSG potwierdziło, że Argentyńczyk Leo Messi będzie zawodnikiem zespołu od nowego sezonu, pojawiła się pierwsza informacja, że Mbappe może jednak odejdzie z paryskiego klubu. Trzy dni później podczas meczu ligowego ze Strasburgiem ultrasi PSG wygwizdali Mbappe i krzyczeli, że jest zdrajcą.
25 sierpnia dyrektor sportowy PSG Brazylijczyk Leonardo po raz pierwszy nieoficjalnie powiedział, że klub otrzymał ze strony Realu ofertę, ale kwota 160 mln euro jest śmieszna i oczywiście za niska. Trzy dni później cena wzrosła do 180 mln euro, jednak Francuzi nie odpowiadali.
30 sierpnia Madryt, według nieoficjalnych informacji, podniósł kwotę do 200 mln, ale PSG ponownie na taką ofertę nie reagował. W nocy z wtorku na środę okno transferowe się zamknęło i po północy było wiadomo, że Mbappe zostaje we Francji. W ostatnim sezonie Mbappe, mistrz świata 2018, w barwach PSG zdobył we wszystkich rozgrywkach 42 gole. Jest uważany za jeden z największych futbolowych talentów ostatnich lat. Jego kontrakt wygasa po obecnym sezonie. Wtedy Mbappe, jako wolny zawodnik, będzie mógł związać się z nową drużyną, a PSG nie zarobi na transferze nawet eurocenta.