Kibice Partizana zniszczyli szatnię swojej drużyny i zranili w głowę trenera Aleksandara Stanojevica po przegranej 0:4 z Crveną Zvezdą w rozegranych w poniedziałek derbach Belgradu w 9. kolejce piłkarskiej ekstraklasy Serbii
Na konferencji prasowej Stanojevic bagatelizował jednak incydent.
"Niezadowoleni kibice rozbili szybę, to nieprzyjemne. Przyszedłem na konferencję prasową z plastrami, ale nie ma powodu, aby robić teatr. Nie było nic więcej, żadnej walki, żadnego fizycznego kontaktu" - powiedział szkoleniowiec Partizana.
Stanojevic podkreślił, że była to najgorsza porażka w jego karierze.
"Przepraszam każdego kibica Partizana. Przepraszam za sposób, w jaki przegraliśmy mecz. To wstyd dla nas wszystkich. A dla mnie największy" - dodał.
Partizan przegrał trzy ostatnie spotkania derbowe z Crveną Zvezdą. Poniedziałkowa porażka była najwyższa od 1998 roku, gdy uległ lokalnemu rywalowi w takim samym stosunku.
W tabeli prowadzi broniąca tytułu Crvena Zvezda z dorobkiem 22 punktów w ośmiu meczach (jeden zaległy). Partizan zajmuje dopiero dziewiąte miejsce z 11 punktami (dwa mecze zaległe).