Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Fernando Santos bezrobotny, ale nie biedny. Były selekcjoner Polaków dostanie odszkodowanie

Były selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Fernando Santos został szybko zdymisjonowany przez Besiktas Stambuł. Portugalski trener może jednak liczyć na wysokie odszkodowanie od tureckiego klubu.

Fernando Santos
Tomasz Jędrzejowski - Gazeta Polska

Fernando Santos długo w Turcji nie popracował. Jak poinformował w poniedziałek wiceprezes Besiktasu Onur Gocmez, władze klubu i zatrudniony ledwie w styczniu trener doszli do porozumienia w sprawie warunków rozwiązania umowy. Powodem były oczywiście słabe wyniki sportowe Besiktasu pod wodzą byłego selekcjonera Biało-czerwonych.

Fernando Santos dostanie pół miliona

Trener otrzyma łącznie 500 tysięcy euro wypłacanych mu od maja w pięciu transzach

- ogłosił przedstawiciel tureckiego klubu, w którym Portugalczyk miał pracować do czerwca 2025 r.

Santos, który rozpoczął pracę z Besiktasem w styczniu., został zdymisjonowany po sobotnim jednobramkowym remisie swoich podopiecznych przed własną publicznością z Samsunsporem. Rywal ekipy Portugalczyka zajmuje 12. lokatę w lidze. Plasujący się na czwartym miejscu z szansami na grę w Lidze Europy Besiktas zdobył w tym sezonie 48 punktów, tracąc do prowadzącego w tabeli Fenerbahce 37 punktów.

Piłkarze Besiktasu pod kierunkiem Santosa zagrali 14 spotkań ligowych, wygrywając pięć, remisując cztery i przegrywając pięć. W pięciu ostatnich występach zgromadzili zaledwie dwa punkty.

Santos, który przed objęciem Besiktasu przez niespełna osiem miesięcy pracował z reprezentacją Polski, był m.in. trenerem kadry Portugalii, z którą w 2016 r. wywalczył tytuł mistrza Europy. Z Biało-czerwonymi pożegnał się 13 września ub.r. po słabych wynikach w eliminacjach do Euro 2024.

 



Źródło: pap, niezalezna.pl

 

#Fernando Santos #trenerska karuzela #Besiktas

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

jm
Wczytuję ocenę...
Wideo