Dani Alves został skazany na 4,5 roku więzienia za napaść na tle seksualnym na kobietę w nocnym klubie w Barcelonie w 2022 roku. Sąd najwyższy Katalonii dodatkowo nakazał byłemu piłkarzowi reprezentacji Brazylii zapłacić pokrzywdzonej 150 tysięcy euro.
Dani Alves - były piłkarz Barcelony i reprezentacji Brazylii - utrzymywał, że do seksu doszło za obopólną zgodą. Jednak wyrok był dla 40-latka bezwzględny. Jak podkreślono w oświadczeniu sądu, "oprócz zeznań powoda istnieją dowody pozwalające uznać gwałt za udowodniony", a ofiara "nie wyraziła zgody". Prokurator domagał się dla Daniego Alvesa dziewięciu lat więzienia.
🚨 🇧🇷 Dani Alves skazany na 4,5 roku więzienia, a kolejne 5 lat spędzi na zwolnieniu z dozorem!
— Transfery Piłkarskie (@Transfery_) February 22, 2024
Łącznie 9,5 roku kary. pic.twitter.com/b4tv7rwaV2
Alves, który większość kariery spędził w Barcelonie, został aresztowany w styczniu ubiegłego roku i od tego czasu przebywa w areszcie. Wnioski Brazylijczyka o areszt domowy były odrzucane z powodu obawy o możliwą ucieczkę z Hiszpanii do Brazylii.