Artur Szpilka nie chce już wracać do walki z Radczenką. Polak wygrał pojedynek z Ukraińcem na punkty, ale werdykt sędziowski wzbudził wiele kontrowersji. W tej chwili bokser zmienił trenera. Rozstał się z Rosjaninem Romanem Anuczinem i rozpoczął współpracę z Andrzejem Liczikiem.
Bokser podkreśla, że każdy szkoleniowiec ma swoje metody treningowe, ale istotne dla niego jest, że jego nowy trener jest Polakiem, co ułatwia komunikację.
"Ja jestem prostym chłopakiem i potrzebuję prostych podpowiedzi" - powiedział w rozmowie z TVP Sport:
W ringu, gdy są emocje, a nie wszystko układa się po twojej myśli, to czasami trzeba, brzydko mówiąc, by trener powiedział ci: "K***, co ty robisz!? Podnieś ręce, idź na niego!
Artur Szpilka opowiedział o treningach w czasach pandemii i zmianie trenera
 
                        
        
        
        
         
            
            
           
            
            
           
                         
                         
                         
             
             
             
             
            ![Ten strzał był warty milion. Kibic wygrał i oszalał ze szczęścia [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/30/n_aa6b7f8e9dba96beb64548f47c3308b8c9457e223996d7449c5bd0f32b6b2e34_c.jpg?r=1,1) 
             
            