Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

„Zajęto hipotekę mojego domu i mieszkania”. Tak zastraszają aresztowaną urzędniczkę!

- Żeby dodatkowo mnie zastraszyć zajęto hipotekę mojego domu i mieszkania. Rzekomo na poczet grzywny. Nie znajduję też sprawiedliwości w sądach - wskazała w szokującym liście Urszula D., aresztowana urzędniczka. List został ujawniony w programie "#Michał Rachoń. Jedziemy" na antenie TV Republika.

Relacja torturowanej urzędniczki Urszuli D.
screen - Telewizja Republika

W programie "#Michał Rachoń. Jedziemy" na antenie TV Republika ujawniono dziś treść szokującego listu drugiej z aresztowanych urzędniczek, pani Urszuli. Wynika z niego, że kobieta również była poddawana torturom. 

W relacji czytamy o brutalnym zatrzymaniu na oczach jej dziecka. Kobieta napisała również, że w areszcie zabrano jej wszystkie rzeczy, choć było zimno, zaś w trakcie korzystania z toalety nadzorowali ją funkcjonariusze przez okienko w drzwiach. 

Oprócz tego, z listu kobiety wynika, że aby dodatkowo ją zastraszyć, zajęto hipotekę jej domu i mieszkania. 

"Żeby dodatkowo mnie zastraszyć zajęto hipotekę mojego domu i mieszkania. Rzekomo na poczet grzywny. Nie znajduję też sprawiedliwości w sądach, ponieważ zarówno zażalenie jak i przedłużenie aresztu odbyły się z <>, to znaczy na posiedzeniu sąd nawet nie uzasadnił swoich decyzji"

– napisała pani Urszula.

Dodała, że "nie ma wątpliwości, że jej sytuacja może w obecnym układzie zmienić się tylko wówczas, gdy obciąży zeznaniami moich byłych przełożonych, a żadna merytoryczna argumentacja nie wchodzi w grę". 
 

 



Źródło: Telewizja Republika, niezalezna.pl

 

#bezprawie Tuska

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

mm
Wczytuję ocenę...
Wideo