Tragedia w Kielcach. Po pożarze, nie żyje 82-latek

Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek na osiedlu KSM. Jak poinformował Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, pożarem objęte było mieszkanie na drugim piętrze bloku przy ulicy Spółdzielczej.

- W czasie przeszukiwania pomieszczeń strażacy natrafili na nieprzytomnego mężczyznę. Ewakuowano go na zewnątrz, 82-latek trafił do szpitala. Niestety po niespełna dwóch godzinach od przewiezienia poszkodowanego na oddział szpitalny, otrzymaliśmy sygnał o tym, że 82-latek zmarł

- przekazał w poniedziałek funkcjonariusz.

Zaznaczył, że okoliczności zdarzenia badają biegli z zakresu pożarnictwa. Jedną ze sprawdzanych wersji jest zaprószenie ognia. Ogień objął zaledwie metr kwadratowy powierzchni mieszkania, spaliły się odpady elektroniczne i szafki. W mieszkaniu występowało duże zadymienie. Sekcja zwłok wyjaśni przyczynę śmierci mężczyzny.