Rewolucja seksualna w podstawówkach » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »

Koalicja 13 grudnia zdecydowała. Paweł Jabłoński wykluczony z komisji ds. wyborów korespondencyjnych

Paweł Jabłoński (PiS) został usunięty ze składu komisji śledczej ds. przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych. W głosowaniu w tej sprawie wzięło udział 7 członków komisji, z czego sześcioro głosowało za, a jedna osoba się wstrzymała. Głosowanie musiało zostać powtórzone, gdyż w pierwszym głosowaniu nie działała karta do głosowania jednej z posłanek.

Dariusz Joński
Dariusz Joński
printscreen - YouTube @Sejm RP

"Oczywiście to miejsce jest dla przedstawiciela parlamentarnego klubu PiS-u" - przypomniał przewodniczący komisji Dariusz Joński po ogłoszeniu wyników. Następnie zarządził przerwę do godziny dwunastej, kiedy rozpocznie się kontynuacja przesłuchania Michała Dworczyka. Już bez udziału Pawła Jabłońskiego.

Joński wnosił o wykluczenie Jabłońskiego w związku z tym, że w jednym z maili pomiędzy Michałem Dworczykiem a ówczesnym premierem Mateuszem Morawieckim pojawiła się informacja, że Jabłoński doradził uchylenie decyzji o wyborach. Zdaniem Dariusza Jońskiego jest to wystarczający powód, by uznać, że Paweł Jabłoński nie może być bezstronnym członkiem komisji.

"Jeśli chodzi o wyłączenie pana Jabłońskiego, to możemy rozważać jego wyłączenie najwyżej jeśli chodzi o dwóch świadków - pana Morawieckiego i pana Dworczyka. Nie ma on do czynienia nic z pozostałymi świadkami" - odpierał te zarzuty Waldemar Buda (PiS), wiceprzewodniczący komisji. Joński zaznaczał jednak, że do wiadomości tego maila, którego autentyczność potwierdził Dworczyk, dodane zostały jeszcze dwie inne osoby, co poszerza te grono. Ostatecznie po głośnej dyskusji komisja w głosowaniu zadecydowała o wykluczeniu Pawła Jabłońskiego.

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#Paweł Jabłoński #Waldemar Buda #Dariusz Joński #komisja ds. wyborów korespondencyjnych #komisja śledcza

Mateusz Tomaszewski