Siedem spłoszonych koni wybiegło wczoraj późnym wieczorem na drogę wojewódzką nr 790 w powiecie zawierciańskim. Dwa z nich zginęły, potrącone przez samochód, pozostałe udało się złapać. Zwierzęta uszkodziły sześć pojazdów; kierowcom nic się nie stało.
Jak poinformował oficer prasowy zawierciańskiej policji nadkom. Andrzej Świeboda, konie spłoszyły się podczas wprowadzania do stajni na prywatnej posesji we wsi Kocikowa w gminie Pilica. Przez kilka kilometrów zwierzęta biegły drogą wojewódzką między miejscowościami Biskupice i Giebło Kolonia, w kierunku Ogrodzieńca.
"Dwa konie padły, potrącone przez samochód. Pozostałe zwierzęta zostały wyłapane przez właścicieli stajni. W sumie uszkodzonych zostało sześć pojazdów - ich kierowcy nie odnieśli obrażeń"
- powiedział Świeboda.
Policja prowadzi postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Jeżeli okaże się, że spłoszenie koni było efektem niedopełnienia obowiązków przez osoby odpowiedzialne za opiekę nad tymi zwierzętami, winni mogą odpowiadać za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym.