W Kijowie odbyły się polsko-ukraińskie konsultacje międzyrządowe pod przewodnictwem premiera Mateusza Morawieckiego i premiera Ukrainy Denysa Szmyhala. Polski rząd jest pierwszym od początku inwazji rosyjskiej, który spotkał się z rządem ukraińskim w tej formule. Ustalono wiele ważnych kwestii.
Jak jest powód, że państwo polskie zdecydowało się na taka inicjatywę, tłumaczył rzecznik PiS Radosław Fogiel na antenie TVP Info.
- Konsultacje międzyrządowe to format zarezerwowany dla krajów, które łączą specjalne więzi i stosunki. Takie konsultacje są przygotowywane również polsko-brytyjskie w lecie tego roku. To zupełnie nowy, wyższy wymiar współpracy między dwoma krajami. Tutaj cele były wielorakie, ale te najważniejsze to: po pierwsze - po raz kolejny pokazanie bezprecedensowego wsparcia Polski dla walczącej Ukrainy (na taki ruch się żaden inny kraj na świecie jeszcze nie zdecydował); po drugie - Ukraina toczy wojnę, walczy, aby odeprzeć rosyjską agresję na Wschodzie, ale równocześnie jest funkcjonującym krajem, który pewne namiastki normalności musi przywracać; i rzecz trzecia - wszystkie rozmowy, memoranda o współpracy od gospodarczej przez kulturalną, dotyczącą ochrony środowiska, wymiaru wojskowego, uzgodnienia dotyczące pomocy Polski w eksporcie ukraińskiego zboża, aby klęska głodu nie spowodowała kolejnych fal migracji do Europy. To jest bardzo konkretny wymiar tych rozmów
- wyliczał gość Michała Rachonia.
Umowa na ponad 50 sztuk armatohaubic Krab warta ok. 3 mld zł została podpisana w Kijowie. To największy kontrakt eksportowy polskiej zbrojeniówki od lat.
- Jest szansa na wykorzystanie doświadczeń ukraińskich i możliwość zwiększenia oraz połączenia potencjałów naszych przemysłów obronnych. To zapewni bezpieczeństwo i Polsce, i Ukrainie. Dodatkowo, warto o tym wspomnieć, ma powstać stała polsko-ukraińska komisja ds. współpracy gospodarczej, która będzie na bieżąco rozwiązywać problemy, udrażniać kanały komunikacji. Chodzi o to, aby ta współpraca była zdecydowanie bliższa. Ważna jest też kwestia szybkiego przystąpienia Ukrainy do UE, które popiera Polska
- wskazał Fogiel.
#Jedziemy. Polska po właściwej stronie historii 🇵🇱🇺🇦https://t.co/VHwBE0lqt5#wieszwięcej @michalrachon #Ukraina
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) June 2, 2022
Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", dostawy armatohaubic Krab powinny zostać zrealizowane w ciągu kilku–kilkunastu miesięcy, tym razem jest to "normalna" umowa sprzedaży. Za dostawy amunicji najpewniej będą odpowiadać Amerykanie.
Według "DGP", producentem armatohaubic Krab jest wchodząca w skład Polskiej Grupy Zbrojeniowej Huta Stalowa Wola, ale swoje zgody na eksport musiały wyrazić m.in. rządy Korei Południowej i Niemiec. Wszystko dlatego, że podwozia są produkowane na koreańskiej licencji, z kolei w silnikach są niemieckie elementy.