Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »
Z OSTATNIEJ CHWILI
PiS zaprezentowało liderów list do PE. Wśród nich: m.in. b. premier Beata Szydło, b. szef CBA Mariusz Kamiński, europoseł Joachim Brudziński, b. szefowa MSZ Anna Fotyga, b. wiceszef CBA Maciej Wąsik oraz europoseł Adam Bielan • • •

Policja na półmetku długiego weekendu podała dane z dróg. Bilans jest tragiczny

Od piątku do wtorku na polskich drogach doszło do 415 wypadków, w których zginęło 40 osób, a 458 zostało rannych; policjanci zatrzymali ponad 1,8 tys. kierowców pod wpływem alkoholu - poinformowała dziś Komenda Główna Policji.

zdjęcie ilustracyjne
fot. Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Od piątku policja prowadzi akcję w związku z wyjazdami na długi weekend majowy. Działania potrwają do 6 maja. W tym czasie na drogach pracuje nawet 5 tys. policjantów ruchu drogowego. Funkcjonariusze skupiają się głównie na wyjazdach i wjazdach do większych miast, gdzie można się spodziewać największych utrudnień. Kontrole w głównej mierze dotyczą przekraczania prędkości i jazdy pod wpływem alkoholu.

Jak poinformował Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego KGP, od piątku do wtorku w 415 wypadkach drogowych zginęło 40 osób, zaś 458 zostało rannych. Policjanci zatrzymali 1818 kierowców jadących pod wpływem alkoholu.

- Warto zaznaczyć, że są to zarówno ci kierowcy, którzy kierowali w stanie nietrzeźwości (zawartość alkoholu powyżej 0,5 promila) i po spożyciu alkoholu (zawartość alkoholu między 0,2 a 0,5 promila), 20 proc. z tej liczby będzie odpowiadało za wykroczenia

 - zaznaczył Radosław Kobryś.

Kobryś dodał, że główną przyczyna najpoważniejszych wypadków jest nadmierna prędkość. Jako przykład podał wypadki w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie w zderzeniu czołowym zginęły cztery osoby oraz wypadek, do którego doszło 1 maja w Woli Filipkowskiej w Małopolsce, gdzie kierujący volkswagenem golfem zjechał na lewą część drogi i uderzył czołowo w inny pojazd. "Na to wszystko najechał jeszcze kolejny pojazd, w którym zginęło 3 osoby. Okazało się, że sprawca miał 1,1 promila alkoholu" - powiedział Kobryś.

- Prędkość i alkohol pokazują pazury. Musimy się rozglądać za tymi, którzy mogą spowodować zagrożenie, więc jeśli my zdejmiemy nogę z gazu i będziemy uważać w tych newralgicznych miejscach jak zakręty, skrzyżowania i przejścia dla pieszych, to wtedy będziemy mogli się ustrzec przed głupotą innych

- ocenił.

Tegoroczna akcja policji w związku z majówką zakończy się wieczorem 6 maja. Największej liczby policyjnych patroli można się spodziewać ostatniego dnia akcji. Wtedy na drogi wyjedzie ponad 5 tys. policjantów ruchu drogowego. Policjanci w pierwszej kolejności skupią się na kierowaniu ruchem, przekraczaniu prędkości i kontroli stanu trzeźwości. Będą także sprawdzać sposób przewożenia pasażerów, stan techniczny pojazdów i sposób przewożenia ładunków w pojeździe.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

 

#policja #drogówka #wypadki #długi weekend #majówka

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
redakcja
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo