Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Polska

Müller: Politycy PO podkładają ładunek wybuchowy pod budżet unijny dla Polski

Politycy Platformy Obywatelskiej podkładają ładunek wybuchowy, bombę pod budżet unijny dla Polski. Przypominam, że z Krajowym Planem Obudowy i klasycznym budżetem to dla Polski 770 miliardów złotych. [...] Nie wiem, jak to tłumaczą kolegom i koleżankom w Parlamencie Europejskim. Pewnie da się w kółko powtarzać jakieś głupoty dotyczące jakiegoś złego rządu w Warszawie, który miałby te środki źle wykorzystywać - powiedział dziś rzecznik rządu Piotr Müller.

Rozmowy Lewicy z PiS krytykowała opozycja, w tym Koalicja Obywatelska oraz Konfederacja. Szef klubu KO Cezary Tomczyk ocenił, że Lewica w sprawie Krajowego Planu Odbudowy nie wynegocjowała z rządem niczego, a wszystkie warunki przez nich przedstawione były w planie już wcześniej.

Reklama

Politycy największego dziś klubu parlamentarnego Koalicja Obywatelska nie wykluczają, że oddadzą głos „przeciw” ustawie o zasobach własnych - ustawie potrzebnej w procesie wypłaty środków z unijnego Funduszu Odbudowy.

- Chciałbym jedną rzecz kolegom z Platformy przypomnieć: nie ma środków unijnych, jeśli nie ma ustawy o zasobach własnych. Jeżeli nie będzie ustawy o zasobach własnych- tej, która ma być głosowana 4 maja - to nie ma środków unijnych. To prosta pierwsza zasada. Bez tego nie ma dalszych kroków

- powiedział dziś w programie TVP Info „#Jedziemy” rzecznik rządu Piotr Müller.

Pytany o koncepcję czołowych polityków PO, jakoby odrzucenie tej ustawy daje możliwości negocjacyjne, Muller odparł:

To pewnego rodzaju szantaż. Politycy Platformy Obywatelskiej podkładają ładunek wybuchowy, bombę pod budżet unijny dla Polski”.

- Przypominam, że z Krajowym Planem Obudowy i klasycznym budżetem to dla Polski 770 miliardów złotych. Podkładają to pod budżetem wszystkich krajów Unii Europejskiej. Nie wiem, jak to tłumaczą kolegom i koleżankom w Parlamencie Europejskim. Pewnie da się w kółko powtarzać jakieś głupoty dotyczące jakiegoś złego rządu w Warszawie, który miałby te środki źle wykorzystywać

- mówił dalej.

- To są środki dla polskich gmin, samorządów, przedsiębiorców, pracowników, dla polskich rodzin. Na te środki czekamy, bo chcemy jak najszybciej wyjść z kryzysu wywołanego Covid-19 - wskazał polityk.


 

Źródło: TVP Info, niezalezna.pl
Reklama