18 grudnia rolnicy z całej Europy zjechali do stolicy Belgii, by protestować przeciwko europejskiej polityce rolnej i umowie handlowej UE-Mercosur. Wśród blokujących Brukselę ciągnikami znaleźli się także związkowcy z Polski. Na krótki czas podpisanie umowy UE-Mercosur zostało odroczone, jednak ponowna próba odbędzie się już na początku stycznia 2026 r.
- Złość rolników włoskich, holenderskich, francuskich, belgijskich była niesamowita. To, co działo się tam na miejscu, setki traktorów przed PE, sterty palących się opon, tony wysypanych warzyw pokazują, że polityka UE i Ursuli von der Leyen prowadzi nas wszystkich do bankructwa
- mówił w TV Republika Tomasz Ognisty, wiceprzewodniczący NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność".
Jacek Saryusz-Wolski, doradca prezydenta RP, wezwał rolników do protestów "w Rzymie i Warszawie", wskazując, że są to dwa węzłowe punkty dla przyszłości umowy z Mercosur.
- Bitwa została wygrana na tym etapie, ale jeśli wypadną Polska i Włochy, sprawa zostanie przegrana. Wojna jeszcze nie została wygrana - powiedział.
Ogólnopolski protest przeciwko umowie z krajami Mercosur polscy rolnicy zapowiadają na najbliższy wtorek, 30 grudnia.
Jak podaje portal Tygodnik Rolniczy, "protesty mają mieć formę postojów ciągników i pojazdów rolniczych przy drogach i wiaduktach, bez blokowania ruchu".
Protest ma trwać od godziny 10.00 do 15.00 we wtorek, 30 grudnia.
"Nie blokujemy - pokazujemy obecność, jedność i siłę. Chcemy, aby końcówka roku była wyraźnym sygnałem dla władz w Warszawie i Brukseli: polscy rolnicy mówią jednym głosem i nie zgadzają się na nieuczciwą konkurencję oraz likwidację europejskiego rolnictwa"
- czytamy na profilu Oddolnego Ogólnopolskiego Protestu Rolników.
Organizatorzy protestu żądają podjęcia przez Sejm RP "jednoznacznej uchwały, która zobowiąże rząd RP do stanowczego sprzeciwu wobec umowy UE-Mercosur".
Rolnicy alarmują, że umowa z Mercosur oznacza zalew rynku tanią żywnością spoza UE, cechującą się niższymi standardami produkcji, a także brak realnej ochrony rolników europejskich i upadek gospodarstw rodzinnych.
Wskazano, że przyjęte w UE "klauzule ochronne" w umowie to tylko pozory. Obok Mercosur obciążeniem dla rolników ma być także nowa umowa handlowa UE-Ukraina, reforma Wspólnej Polityki Rolnej oraz rosnące obciążenia dla europejskich rolników.