„Gazeta Wyborcza” na tropie nazistów. Oto klasyka manipulacji

Do opisywanego zdarzenia miało dojść w Szczecinie. Grupa osób została wylegitymowana, przez Policję za wywieszenie transparentu na moście. Jednak w relacji gazety cała sytuacja wygląda zupełnie inaczej.

„Wyborcza” w swojej relacji pomija dość istotny, szczegół. Swastyka - owszem była - ale na postaci niemieckiego zbrodniarza na transparencie z hasłem „Nazistowskie, Niemieckie obozy śmierci. Nie Polskie!”

Gazeta opisuje sytuację, w której narodowcy zostali zatrzymani na moście za wywieszenie transparentu ze swastyką.

Mężczyzn opisuje jako „krótko ostrzyżonych”, niektórzy mocno „napakowani”, z tatuażami” – czytamy w artykule. Mieli na sobie koszulki z napisami „Polska dla Polaków. Polacy dla Polski” oraz „Bronimy polskich wartości”.

Autor artykułu nie wspomina o tym, że na miejscu była też uśmiechnięta dziewczynę oraz kilku młodych chłopaków, którzy zupełnie nie pasują do tych opisów.

Wywiesili na moście transparent ze swastyką i hasłem "Nazi German death camps not Polish". Potem kilkudziesięciu mężczyzn ubranych w jednolite koszulki z napisem "Polska dla Polaków. Polacy dla Polski" próbowała wejść na teren finału The Tall ShipsRaces". Zatrzymała ich policja

- opisuje “Gazeta Wyborcza”.

Gazeta ponadto informuje, że to nie koniec sprawy a policja będzie badać sprawę pod kątem publicznego eksponowania swastyki.

Czy taką manipulację można jakoś skomentować?