KSIĄŻKA | ZGODA - rząd i służby Tuska w objęciach Putina Zamów zanim Tusk zakaże tej książki!

Feministki złamały prawo podczas pikiety przed siedzibą Radia Maryja? Sprawę zbada prokuratura

Toruńska prokuratura zleciła policji wykonanie czynności sprawdzających, które pozwolą na ustalenie czy 3 maja podczas pikiety feministek przed siedzibą Radia Maryja mogło dojść do popełnienia przestępstw. Śledczych zawiadomiła o sprawie posłanka Prawa i Sprawiedliwości Anna Sobecka.

http://wikimapia.org/6158453/pl/Prokuratura-Okr%C4%99gowa

Przekazaliśmy sprawę policji w tym zakresie, że zleciliśmy czynności sprawdzające. To my ocenimy czy doszło do przestępstw. Czynności wykonywane przez policję pozwolą nam na ocenę tego zawiadomienia 

- powiedziała dziś szefowa Prokuratury Rejonowej Toruń Centrum-Zachód Judyta Głowacka.

Posłanka Anna Sobecka skierowała 7 maja do Prokuratury Okręgowej w Toruniu zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w czasie manifestacji 3 maja przed siedzibą Radia Maryja. Według Sobeckiej, znieważono tam i zniesławiono założyciela stacji o. Tadeusza Rydzyka.

Akcja "Chryja pod Radiem Maryja" została zorganizowana przez środowiska feministyczne w dniu 73. urodzin założyciela i dyrektora toruńskiej rozgłośni.

Sobecka w zawiadomieniu wskazała m.in., że w jej trakcie wielokrotnie zniesławiono o. Rydzyka rozpowszechniając treści mogące go pozbawić zaufania niezbędnego do prowadzenia pracy duszpasterskiej i pełnienia funkcji dyrektora Radia Maryja, a także wielokrotnie znieważono redemptorystę z powodu jego przynależności wyznaniowej. Podkreśliła też, że "wielokrotnie nawoływano do nienawiści na tle wyznaniowym" i "wielokrotnie obrażono uczucia religijne zawiadamiającej i jej rodziny oraz zapewne szeregu innych osób".

Posłanka podała w zawiadomieniu przykłady wznoszonych w czasie manifestacji okrzyków, jak również "wykpiwania" i "parodiowania" obrzędów i symboli religijnych. Niektóre z zachowań uczestników odczytała jako "pogardę dla stanu kapłańskiego". Wśród wymienionych przez posłankę przykładów były m.in. sformułowania: "Dla Ciebie mamona jest błogosławiona" czy "Prawo Episkopatu gorsze od szariatu".

Wskazane w zawiadomieniu wydarzenia z racji swojej skali i agresji nie mają precedensu w historii powojennej naszego państwa. Pogarda dla ludzi wierzących, dla kapłanów, episkopatu, liturgii i symboli religii chrześcijańskiej poraża. Przerażenie budzi też zaprezentowana pogarda dla zagwarantowanych wolności konstytucyjnych - szczególnie wolności wyznania

- napisała Sobecka w uzasadnieniu do zawiadomienia.

Posłanka podkreśliła, że opisane wydarzenia budzą jej najwyższą odrazę, ale z racji tego, że w Sejmie reprezentuje również środowisko katolickie zmuszona jest do złożenia zawiadomienia, choć ufa, że prokuratura podjęłaby działania z urzędu.

Dodatkowy smutek u każdego człowieka wierzącego musi budzić fakt, że do opisanych zachowań doszło (zapewne również rozmyślnie) w dniu 3 maja tj. dniu święta Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski

- dodała w uzasadnieniu Sobecka.

Inicjatorami manifestacji 3 maja przed siedzibą Radia Maryja były: Manifa Toruńska, Fundacja Nie Tylko Matka Polka, Feministyczna Brygada Rewolucyjna FeBRa oraz przedstawicielki Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. Uczestniczyło w niej kilkadziesiąt osób.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#feministki #pikieta #Radio Maryja #Toruń #prokuratura #policja

redakcja