Dramat piłkarza przez wolne 12 listopada! "Tylko wtedy" może załatwić ważne sprawy urzędowe

Sejm uchwalił ustawę o święcie narodowym z okazji 100. rocznicy odzyskania niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej ustanawiającą 12 listopada bieżącego roku dniem wolnym od pracy.

Ten jeden dzień wolnego wywołał prawdziwą burzę. Okazuje się, że nie tylko opozycji się nie podoba, że Polacy będą mogli odpocząć po święcie niepodległości. TVN 24 Sport informuje, że były piłkarz reprezentacji Polski Bartosz Salamon właśnie tego dnia planował odebrać swój paszport.

- Bartosz Salamon od miesięcy planował, że 12 listopada, właśnie wtedy, na chwilę wpadnie do Polski, załatwi sprawy urzędowe, bo na inne czasu już nie starczy, i wróci do Włoch, gdzie w pocie czoła zarabia na chleb

- donosi w bardzo poważnym tonie portal.

A wszystko zaczęło się od tego wpisu:

Internauci nie mogą uwierzyć, jak wielkim problemem stał się ten jeden dodatkowy dzień wolnego.