Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Dramat na plaży. Nie żyje 59-latek

W Jastarni na Półwyspie Helskim doszło do tragicznego zdarzenia. Jak ustaliły media - silny podmuch wiatru porwał 59-letniego kitesurfera, który następnie spadł z dużej wysokości. Mimo podjętej akcji ratunkowej, mężczyzna zmarł.

Autor: Anna Zyzek

Według ustaleń RMF FM ciało 59-letniego mężczyzny odnaleziono w sobotnie popołudnie na wydmie w pobliżu ulicy Polnej, niedaleko Zatoki Puckiej.

Nie zdążył wejść do wody...

Ze wstępnych informacji wynika, że mężczyzna szykował się do wejścia do wody — znajdował się jeszcze na plaży i nie zdążył założyć deski. W tym momencie silny podmuch wiatru porwał przymocowany do niego latawiec.

Kitesurfer został uniesiony na kilka metrów w górę, po czym spadł na betonowy chodnik, a następnie został przeciągnięty przez porastające teren drzewa.

Świadkowie zdarzenia natychmiast podjęli próbę reanimacji, którą następnie przejęli ratownicy. Niestety, mężczyzna zmarł mimo wysiłków służb ratunkowych.

Autor: Anna Zyzek

Źródło: niezalezna.pl, rmf24.pl