Co z praktyką "pierwszych piątków" i "pierwszych sobót" w Kościele? Episkopat odpowiada
W okresie epidemii koronawirusa praktyki religijne pierwszych dziewięciu piątków oraz pięciu sobót z powodu braku możliwości przyjęcia sakramentalnej Komunii nie są przerwane. Trzeba je tylko przedłużyć o kolejny miesiąc - wyjaśnia Komisja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów KEP w wydanym w czwartek komunikacie.
W przekazanym komunikacie przez biuro prasowe KEP, Komisja podkreśla, że brak możliwości przyjęcia Komunii Świętej, będącej jednym z warunków owocności praktyki dziewięciu pierwszych piątków miesiąca, nie przekreśla jej ciągłości. "Nie trzeba zaczynać od nowa, a jedynie przedłużyć o kolejny miesiąc". Dotyczy to również praktyki pierwszych pięciu sobót miesiąca.
Posługując się ogólnymi zasadami prawa kościelnego Komisja przypomina, że "prawo kościelne czysto pozytywne nie obowiązuje przy poważnej przeszkodzie", a taką jest stan epidemii i brak możliwości skorzystania z sakramentu spowiedzi i uczestniczenia w mszy św., a więc i przyjęcia Komunii Św.
Komisja podkreśla, że warunkiem nie przerywania ciągłości owoców duchowych pobożnych praktyk jest dokończenie ich zaraz, gdy ustaną przeszkody. Zaleca jednak wzbudzenie właściwej intencji odpowiadającej danej praktyce religijnej.
Jeśli nie ma możliwości przyjęcia Komunii Świętej fizycznie, można to uczynić duchowo, tzw. komunia duchowa (pragnienia). Natomiast jeśli nie ma możliwości skorzystania z sakramentu spowiedzi, można wzbudzić akt żalu doskonałego - tłumaczy w komunikacie Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów KEP.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
Wczytuję ocenę...
