Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Bodnar w wywiadzie żali się na polityków i ujawnia plany na przyszłość. „Do polityki nie idę na pewno”

Od początku zakładałem, że chcę być rzecznikiem tylko jedną kadencję – mówi w wywiadzie opublikowanym w piątkowym "Dzienniku Gazecie Prawnej” Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar. Do polityki nie idę na pewno – zaznacza.

Autor:

Od początku zakładałem, że chcę być rzecznikiem tylko jedną kadencję. I to jest kwestia pryncypialna. Nie można na końcu swojej służby być w sytuacji, w której walczy się o głosy posłów, a jednocześnie wykonuje się pracę RPO. Przecież ci, którzy mieliby mnie wybrać na drugą kadencję, są tymi, których aktualnie bym krytykował.
- wskazał Bodnar.

Jak zauważył, w normalnych, dojrzałych systemach demokratycznych aparat władzy potrzebuje kogoś, kto patrzy jej na ręce i wytyka błędy. 

Takie osoby się docenia. U nas jednak jest tak głęboka polaryzacja, że uznaje się, iż krytykowanie merytoryczne jest atakowaniem politycznym. Parlamentarzyści, politycy nie są w stanie przyjąć, że ten, kto krytykuje, nie ma w tym politycznego interesu
- powiedział.

Odnosząc się do stwierdzenia, że jego była zastępczyni Sylwia Spurek jest europarlamentarzystką Bodnar odparł: 

Ja do polityki nie idę na pewno.
- zapewnił.

Autor:

Źródło: niezalezna.pl, PAP