Zmarł Czesław Kiszczak. Były komunistyczny premier i szef zbrodniczej bezpieki kierował MSW podczas wprowadzenia stanu wojennego i pacyfikacji protestów w kopalniach „Manifest Lipcowy” oraz „Wujek”. Na początku września trafił do szpitala, jego stan określano wtedy jako ciężki. Miał 90 lat.
W czerwcu 2015 roku Sąd Apelacyjny w Warszawie skazał prawomocnie b. szefa MSW gen. Czesława Kiszczaka, za wprowadzenie stanu wojennego w grudniu 1981 r. SA odrzucił wcześniej wniosek IPN o wyłączenie sędziego prowadzącego sprawę Jerzego Ledera, b. podwładnego partyjnego Kiszczaka.
Pierwszy informację o śmierci Czesława Kiszczaka zamieścił na Twitterze dziennikarz Roman Imielski.
Śmierć Kiszczaka potwierdziła też już jego córka.
Na początku września Czesław Kiszczak trafił do szpitala wojskowego w Warszawie. Jego stan rodzina określała jako ciężki. 90-letni Kiszczak przebywał w lecznicy na Wołoskiej. Trafił tam ze szpitala na Solcu, gdzie leczył się ze złamania.
Czesław Kiszczak urodził się w 1925 roku w komunistycznej rodzinie. Od 1945 r. był funkcjonariuszem Informacji Wojskowej, a od 1957 r. Wojskowej Służby Wewnętrznej. W 1972 został szefem wywiadu wojskowego. Od 1979 r. był szefem kontrwywiadu WSW. W 1981 r. został szefem MSW jako bliski współpracownik Wojciecha Jaruzelskiego. Był członkiem WRON. W Biurze Politycznym KC PZPR w latach 1986-90. Kiszczak kierował resortem podczas wprowadzenia stanu wojennego i pacyfikacji protestów w kopalniach „Manifest Lipcowy” i „Wujek”.
13 grudnia 1981 roku wysłał szyfrogram do jednostek milicji, który według prokuratorów stał się podstawą dla rozkazów użycia broni.
Źródło: onet.pl,niezalezna.pl
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
plk