Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Amerykańska Polonia wdzięczna prezydentowi Dudzie

W dniu 29 września 2015 r. miało miejsce spotkanie prezydenta Anrzeja Dudy z Polonia w Konsulacie RP w Nowym Jorku.

Archiwum
Archiwum
W dniu 29 września 2015 r. miało miejsce spotkanie prezydenta Anrzeja Dudy z Polonia w Konsulacie RP w Nowym Jorku. Bardzo dużą grupę na tym spotkaniu stanowili czlonkowie Klubów Gazety Polskiej z Nowego Jorku, Filadelfii, Bostonu i Chicago. Obecni byli takze Solidarni 2010, Rodziny Radzia Maryja oraz portal Pamiec.us, a także cały Komitet Obchodów Rocznicy Katastrofy Smoleńskiej. Środowiska te w ostatnim czasie niestety nie były raczej zapraszane do Konsulatu, ale rowniez przedstawiciele Konsulatu, mimo zaproszeń na różnego rodzaju uroczystości, niestety nie byli na nich obecni - relacjonuje Tadeusz Antoniak, przewodniczacy Klubu GP Filadelfia. 

W czasie tego spotkania miało miejsce ważne wydarzenie - wręczenie odznaczeń dla czterech osób. Jednym z nich byl człowiek bardzo blisko zwiazany z Klubem GP z Bostonu – Lech Roman Sobieszek. Został on odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.  Pan Lech pierwotnie miał otrzymać to odznaczenie z rak śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, ale niestety nie zdążył. Następnie Sobieszek odmówił przyjecia odznaczenia z rak prezydenta Komorowskiego. 



Dziękując w imieniu odznaczonych, bardzo wzruszony, powiedział że miał szczęście współpracować z Lechem Kaczyńskim w Komitecie Strajkowym w 1980 r. Ostrzegł też, żeby uważać na ludzi, którzy do tej pory byli w opozycji do prezydenta, a teraz konformistycznie się przestawiają, oraz na zdrajców interesów Polski. Na koniec spotkania była okazja do przekazania prezydentowi rzeźb autorstwa artysty plastyka Sylwestra Kowalskiego.



W imieniu Komitetu Obchodów Katastrofy Smoleńskiej oraz Klubu Gazety Polskiej z Filadelfii rzeźby wręczyła Aneta Antoniak oraz sam artysta. Pierwsza rzeźba poświęcona była Tragedii Smoleńskiej, natomiast druga to popiersie prezydenta Lincolna. Pan prezydent bardzo podziękował i obiecał dla obu miejsce na swoim biurku.


Fot. Archiwum.

 



Źródło: niezalezna.pl

 

Tadeusz Antoniak,JW