Do zdarzenia doszło w weekend na jednej z ulic w centrum Legnicy. Około godziny 1.00 w nocy policjanci wracając do radiowozu po zakończonej interwencji domowej zauważyli stojącego przy chodniku mężczyznę, który palił papierosa. Po chwili, bez żadnego powodu, mężczyzna na widok funkcjonariuszy zaczął wykrzykiwać w ich kierunku słowa ogólnie uważane za obraźliwe. Gdy policjanci zwrócili mu uwagę, mężczyzna w ogóle nie reagował i nadal krzyczał przeklinając i znieważając ich. W trakcie próby wylegitymowania stał się agresywny i zaczął szarpać policjantów za mundury oraz odpychać ich i kopać.
Funkcjonariusze byli zmuszeni użyć środków przymusu bezpośredniego wobec nietrzeźwego awanturnika. W trakcie obezwładniania mężczyzny zostali jednak zaatakowani przez dwie pijane i równie agresywne kobiety, które żądały uwolnienia mężczyzny.
Wszystkie trzy osoby zostały zatrzymane i przewiezione do komendy policji. Po sprawdzeniu okazało się, że jest to para młoda, która tego dnia wzięła ślub oraz matka jednej ze stron. Badanie na zawartość alkoholu wykazało, że wszyscy są nietrzeźwi. Mężczyzna miał 2,3 promila alkoholu w organizmie, a u obu kobiet alkomat wykazał powyżej 1,5 promila.
Gdy wszyscy już wytrzeźwieli, w trakcie wykonywanych czynności wyjaśniających dobrowolnie poddali się karze zaproponowanej przez prokuratora. Mężczyzna natomiast nie był w stanie wytłumaczyć swojego zachowania wobec funkcjonariuszy.
