Magdalena Ch. była z Rubcowem w rosyjskiej bazie wojskowej
Czytaj więcej w GP!
Tomasz Adamowicz / Gazeta Polska
Służba Kontrwywiadu Wojskowego podejrzewa porucznika lotnictwa wojskowego o ujawnienie rosyjskiemu wywiadowi planu lotów polskich F-16. Miał skopiować kilkanaście tysięcy planów lotów myśliwców - twierdzi tvn24.pl. Formalnie jednak wojskowemu zarzuca się tylko „nieprawidłowości w postępowaniu z dokumentami służbowymi”. O szpiegostwie nie ma wzmianki.
Ustalono, że porucznika zatrzymała Żandarmeria Wojskowa w listopadzie 2014 roku. Od miesięcy miał być obserwowany przez SKW.
- Były podejrzenia, że skopiował kilkanaście tysięcy planów lotów polskich F-16. Są poważne przesłanki wskazujące na to, że przekazywał je Rosjanom - dowiedziało się tvn24.pl z dwóch niezależnych źródeł związanych z Ministerstwem Obrony Narodowej.
Prokuratura nie mówi nic o szpiegostwie. Wojskowego zatrzymano w oparciu o artykuł 308 kodeksu postępowania karnego, który mówi:
„W granicach koniecznych dla zabezpieczenia śladów i dowodów przestępstwa przed ich utratą, zniekształceniem lub zniszczeniem, prokurator albo Policja może w każdej sprawie, w wypadkach niecierpiących zwłoki, jeszcze przed wydaniem postanowienia o wszczęciu śledztwa lub dochodzenia, przeprowadzić w niezbędnym zakresie czynności procesowe (…)”
Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie, w oparciu o materiały zebrane przez ŻW podała, że oficerowi postawiono zarzuty popełnienia przestępstw:
- samowolnego zaboru trzech sztuk amunicji;
- nielegalnego posiadania tejże amunicji;
- niedopełnienia obowiązków służbowych w zakresie postępowania z dokumentami niejawnymi – napisał rzecznik prokuratury, płk Ryszard Filipowicz w odpowiedzi na pytania dziennikarzy.
Porucznik został zawieszony i jest pod dozorem przełożonego. Nie może opuszczać kraju, zabrano mu paszport.
Sprawa ma zostać poruszona podczas obrad komisji do spraw służb specjalnych – zapowiedział Marek Biernacki.
Sprostowanie:
- oficer, o którym mowa w artykule, nie był pilotem F-16, a od kilku lat w ogólne nie był czynnym pilotem
- wymieniony pracował w służbach naziemnych, w jednej z warszawskich jednostek wojskowych;
- na wniosek prokuratury oficer został zawieszony w czynnościach służbowych;
- wojskowa prokuratura nie postawiła mu zarzutu działalności na rzecz obcych służb, więc nieuczciwie jest pisać, że „szpiegował dla Rosji”.
- plany lotów samolotów wojskowych, choć nie są informacjami dostępnymi publicznie, nie są informacjami niejawnymi.
Źródło: tvn24.pl,niezalezna.pl
Ustalono, że porucznika zatrzymała Żandarmeria Wojskowa w listopadzie 2014 roku. Od miesięcy miał być obserwowany przez SKW.
- Były podejrzenia, że skopiował kilkanaście tysięcy planów lotów polskich F-16. Są poważne przesłanki wskazujące na to, że przekazywał je Rosjanom - dowiedziało się tvn24.pl z dwóch niezależnych źródeł związanych z Ministerstwem Obrony Narodowej.
Prokuratura nie mówi nic o szpiegostwie. Wojskowego zatrzymano w oparciu o artykuł 308 kodeksu postępowania karnego, który mówi:
„W granicach koniecznych dla zabezpieczenia śladów i dowodów przestępstwa przed ich utratą, zniekształceniem lub zniszczeniem, prokurator albo Policja może w każdej sprawie, w wypadkach niecierpiących zwłoki, jeszcze przed wydaniem postanowienia o wszczęciu śledztwa lub dochodzenia, przeprowadzić w niezbędnym zakresie czynności procesowe (…)”
Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie, w oparciu o materiały zebrane przez ŻW podała, że oficerowi postawiono zarzuty popełnienia przestępstw:
- samowolnego zaboru trzech sztuk amunicji;
- nielegalnego posiadania tejże amunicji;
- niedopełnienia obowiązków służbowych w zakresie postępowania z dokumentami niejawnymi – napisał rzecznik prokuratury, płk Ryszard Filipowicz w odpowiedzi na pytania dziennikarzy.
Porucznik został zawieszony i jest pod dozorem przełożonego. Nie może opuszczać kraju, zabrano mu paszport.
Sprawa ma zostać poruszona podczas obrad komisji do spraw służb specjalnych – zapowiedział Marek Biernacki.
Sprostowanie:
- oficer, o którym mowa w artykule, nie był pilotem F-16, a od kilku lat w ogólne nie był czynnym pilotem
- wymieniony pracował w służbach naziemnych, w jednej z warszawskich jednostek wojskowych;
- na wniosek prokuratury oficer został zawieszony w czynnościach służbowych;
- wojskowa prokuratura nie postawiła mu zarzutu działalności na rzecz obcych służb, więc nieuczciwie jest pisać, że „szpiegował dla Rosji”.
- plany lotów samolotów wojskowych, choć nie są informacjami dostępnymi publicznie, nie są informacjami niejawnymi.
Źródło: tvn24.pl,niezalezna.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
