Honorowym gościem był wiceprezes PiS Antoni Macierewicz, który ostrzegał przed wzmacnianiem się wpływów WSI dzięki ich "patronowi" Bronisławowi Komorowskiemu.
Pomimo zapowiadanej bardzo niskiej frekwencji wyborczej w zbliżających się niedzielnych wyborach uzupełniających do Senatu spotkania z udziałem parlamentarzystów PiS cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem. Ostatni dzień kampanii nie był wyjątkiem. W Ostrowcu Świętokrzyskim sala była wypełniona, a dyskusje o najbliższych wyborach intensywne.
Kandydat PiS do senatu, poseł Jarosław Rusiecki, podkreślił, że piątek to ostatni dzień kampanii, "ale chyba nie dla wszystkich". Dlaczego? W najbliższą niedzielę, dokładnie w dniu wyborów przedstawiciele PSL w szefem partii Januszem Piechocińskim na czele spotkają się w Sandomierzu, czyli okręgu wyborczym, w którym trwać będą wybory. Czy dojdzie do złamania ciszy wyborczej?
Tematem rozmów po spotkaniu była również walka PSL o utrzymanie stołków i rola wyborów lokalnych na realną władzę w województwie świętokrzyskim. Kandydat PiS pytany był o głośną sprawę ludowca Andrzeja Pałysa, złapanego w Sejmie "pod wpływem". - Po wszystkim otrzymał ciepłą posadkę - oburzał się jeden z wyborców.
Chodzi o stanowisko prezesa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, jakie dostał Pałys. Dzięki temu ma ponad 50 mln zł rocznie do rozdania na dotacje dla gmin i organizacji pozarządowych. Smaczku całej sprawie dodaje fakt, że fundusz, w którym jest zatrudniony, jest oczywiście nadzorowany przez marszałka województwa, także z PSL.
Poseł Rusiecki odwołał się m. in. do tej sprawy, podkreślając potrzebę zmiany tak w województwie, jak i w Polsce. - Od 25 lat pokonujemy komunizm, ale stoimy w miejscu. Dlatego każdy głos jest tak ważny, by doszło do realnych zmian w Polsce - mówił obecny na sali Antoni Macierewicz. Wspomniał również o odradzających się Wojskowych Służbach Informacyjnych, których patronem jest urzędujący prezydent - Bronisław Komorowski.
- Wybory do senatu są początkiem tych zmian które rozpoczną się w niedziele właśnie w województwie świętokrzyskim, a później w całej Polsce - mówił Rusiecki. Wsparcia kandydatowi na senatora udzielił również prezes świętokrzyskiego PiS poseł Krzysztof Lipiec. W swoim wystąpieniu powtórzył, że Jarosław Rusiecki to „najlepszy z najlepszych parlamentarzystów regionu”, dlatego "z dumą prosi o to, aby w niedzielę oddać głos na Prawo i Sprawiedliwość".
Antoni Macierewicz zwrócił uwagę na Jarosława Rusieckiego jako „tego, który gwarantuje zmianę, której tak bardzo wszyscy potrzebujemy”. Wsparcie wiceprezesa PiS dla Rusieckiego komentowano jako mocny akcent w ostatnim dniu kampanii wyborczej. Kandydat, prosząc o głos, kolejny raz podkreślił, że nie tylko udział w wyborach jest ważny, lecz przekonanie innych, aby poświecili w niedzielę czas i współtworzyli proces fundamentalnej zmiany w Polsce.
7 września w województwach: mazowieckim, śląskim i świętokrzyskim odbędą się wybory uzupełniające do Senatu. W jednomandatowych okręgach wyborczych wyborcy wybiorą 3 spośród 16 kandydatów.
![Taksówka stoczyła się na ruchliwą ulicę. W środku nie było kierowcy! [WIDEO]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/10/30/n_1a44aebd094f0fc81bba0d96fe7711c4f8ec41156a0deaab9a09760119b0681d_c.jpg?r=1,1)
