Żyrinowski był dzisiaj gościem Rossija24, telewizji na usługach Kremla i głoszącej propagandę na użytek Putina. Lider rosyjskich nacjonalistów nie przebierał w słowach.
Uważa, że Putin podjął już decyzję o rozpętaniu globalnego konfliktu, który Żyrinowski nazywa III wojną światową.
Równocześnie wprost grozi krajom sąsiadującym z Rosją. Także Polsce. "Zostaną zmienione. Nic tam nie zostanie" - powiedział Żyrinowski twierdząc, że w przypadku zbrojnego konfliktu przeprowadzone zostaną naloty dywanowe.
Bagatelizował również plany NATO czy Stanów Zjednoczonych, bo - jak stwierdził - "decyzje podejmie tylko jeden człowiek". Oczywiście, miał na myśli Putina.
Reklama