Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

41 lat od mordu na ks. Jerzym Popiełuszce. "Kult błogosławionego to fenomen w skali świata"

19 października 1984 roku funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa zamordowali ks. Jerzego Popiełuszkę – kapelana "Solidarności" i symbol oporu wobec komunizmu. Dziś jego relikwie są w dwóch tysiącach parafii na całym świecie, a grób odwiedziło już 24 miliony pielgrzymów.

- Ks. Popiełuszko nie został zamordowany z przyczyn politycznych, jak próbowano nam wmówić przez lata – podkreśla ks. prof. Józef Naumowicz, notariusz procesu kanonizacyjnego błogosławionego. Tezę o "męczeństwie za politykę" lansował m.in. gen. Jaruzelski, a wrażenie to potęgował proces sądowy w Toruniu na przełomie 1984 i 1985 roku. – Tymczasem ks. Popiełuszko jest klasycznym męczennikiem za wiarę. Oddał życie za wartości płynące z wiary, świadomie i heroicznie bronił prawdy oraz godności człowieka, stając się symbolem chrześcijańskiej wolności i miłości – tłumaczy ks. Naumowicz.

Lato Solidarności i Boża Opatrzność

Wszystko zaczęło się w sierpniu 1980 roku. Gdy w Hucie Warszawa wybuchł strajk okupacyjny, robotnicy zwrócili się do prymasa Stefana Wyszyńskiego z prośbą o księdza, który odprawi niedzielną mszę. Kapelan prymasa trafił do parafii św. Stanisława Kostki na Żoliborzu, gdzie 33-letni ks. Jerzy Popiełuszko sam zgłosił się do posługi wśród hutników.

To, co zdawało się być przypadkiem, okazało się działaniem Bożej Opatrzności – mówi dr Milena Kindziuk, autorka biografii ks. Popiełuszki. – Gdyby padło na innego księdza, być może odprawiłby jedną mszę i zniknął. Tymczasem ks. Popiełuszko z hutnikami pozostał. Rozmawiał, pytał czego potrzebują, zaprzyjaźnił się z nimi.

Po zakończeniu strajku kapłan zaprosił robotników do kościoła. W jego mieszkaniu regularnie spotykali się ludzie z różnych środowisk – robotnicy, inteligencja, artyści, wierzący i niewierzący.

– Nikogo nie nawracał na siłę. Sama jego postawa powodowała, że ludzie pod jego wpływem nawracali się, po wielu latach prosili o chrzest dziecka czy ślub kościelny – wspomina dr Kindziuk.

Msze za ojczyznę i praca charytatywna

Od 28 lutego 1982 roku ks. Popiełuszko odprawiał w kościele św. Stanisława Kostki comiesięczne msze za ojczyznę. To one sprawiły, że znalazł się na celowniku władz. Jego kazania przyciągały delegacje "Solidarności" z całego kraju, intelektualistów, artystów i młodzież.  Przez cały czas był inwigilowany, podsłuchiwany, śledzony. Komuniści rozpoczęli też szeroko zakrojoną akcję oczerniania go w prasie.

Wieczorem 19 października 1984 roku, po drodze z Bydgoszczy do Warszawy, ks. Popiełuszkę zatrzymali trzej funkcjonariusze IV departamentu MSW – Grzegorz Piotrowski, Leszek Pękala i Waldemar Chmielewski. Jechał z nim jego kierowca Waldemar Chrostowski.

Kierowcy założyli kajdanki i knebel. Księdza, który stawiał opór, pobili do nieprzytomności i wrzucili do bagażnika. Chrostowskiemu udało się wyskoczyć z jadącego samochodu – dzięki temu wiadomość o porwaniu szybko się rozeszła. Gdy w Toruniu kapłan próbował uciec, oprawcy znów go pobili. Obawiając się blokady dróg, podjęli decyzję o morderstwie. Przywiązali do jego nóg worek z kamieniami, zakleili usta plastrem i wrzucili do Wisły na wysokości tamy we Włocławku. Prawdopodobnie jeszcze żył.

30 października telewizja poinformowała o wyłowieniu ciała. Zwłoki były tak zmasakrowane, że rodzina mogła je zidentyfikować tylko po znakach szczególnych.

Wciąż nie są znane wszystkie fakty związane ze śmiercią ks. Popiełuszki – podkreśla dr Kindziuk.

Proces kanonizacyjny i fenomen kultu

W 2010 roku ks. Popiełuszko został beatyfikowany. Od 2014 roku trwa jego proces kanonizacyjny. Do uznania świętości konieczne jest stwierdzenie cudu za jego wstawiennictwem.

– Spośród wielu udokumentowanych, niewytłumaczalnych medycznie uzdrowień wybrano to, do którego doszło w diecezji Créteil we Francji. Nastąpiło tam nagłe wyzdrowienie François Audelana z przewlekłej białaczki szpikowej – mówi ks. Naumowicz, który przez dwa lata przesłuchiwał świadków we Francji. Dokumentacja została już przekazana do Watykanu. Obecnie toczy się ostatni etap procesu.

Kult błogosławionego rozprzestrzenia się na całym świecie. Jego relikwie znajdują się już w ponad 2 tysiącach parafii, od Paryża po Wybrzeże Kości Słoniowej, od Syberii po Koreę. O ks. Jerzym powstało prawie sto książek w różnych językach.

– Do jego grobu przybyło już ponad 24 miliony osób z całego świata, wśród nich prezydent Bush, Margaret Thatcher, Jan Paweł II, kardynał Ratzinger. Kult błogosławionego ks. Popiełuszki jest naprawdę fenomenem w skali świata – podkreśla ks. prof. Naumowicz.

Muzeum w Okopach

W rodzinnych Okopach koło Suchowoli powstaje Muzeum Błogosławionego ks. Jerzego Popiełuszki. Do Muzeum Podlaskiego w Białymstoku, które tworzy placówkę, trafiają unikalne pamiątki – przedmioty z warszawskiego mieszkania kapłana na ulicy Chłodnej, które ma zostać tam odtworzone.

Będą to zarówno meble, jak i obrazy, bibeloty, także notatki i książki, których ksiądz Jerzy używał do sporządzania homilii – informuje dr Ewa Rogalewska z Muzeum Podlaskiego.

Niedawno trafiły tam m.in. komża, w której ks. Popiełuszko odprawiał msze, własnoręcznie napisane fragmenty kazań oraz nieprezentowane wcześniej zdjęcia z pogrzebu. Muzeum ma obecnie kilkaset pamiątek, bliżej tysiąca, w tym wydawnictwa drugiego obiegu i gadżety związane z "Solidarnością". Budowa muzeum w Okopach na ziemi przekazanej przez rodzinę ks. Popiełuszki idzie zgodnie z planem. Wartość projektu to blisko 58 mln zł. Placówka ma być gotowa w październiku 2027 roku.

"Zło dobrem zwyciężaj"

Rocznica 19 października jest okazją do skupienia się na życiu Popiełuszki i jego przesłaniu – podkreśla dr Kindziuk. – Warto dziś mówić, zwłaszcza do młodych ludzi, o jego odwadze, miłości i otwartości na drugiego człowieka, wierności sobie i wierności wobec zasad, w które się wierzy.

Źródło: PAP

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane