Koalicja Tuska rozważa naruszenie polsko-amerykańskiego sojuszu energetycznego, to skrajna nieodpowiedzialność - stwierdził premier Mateusz Morawiecki odnosząc się do wypowiedzi posłanki Koalicji Obywatelskiej Urszuli Zielińskiej, że jej opcja polityczna będzie brała pod uwagę odstąpienie od umowy na zaprojektowanie elektrowni jądrowej.
W wywiadzie w Radiu Zet posłanka KO Urszula Zielińska z partii Zielonych, która kandyduje do Sejmu z drugiego miejsca na liście Koalicji w Warszawie (tuż za Donaldem Tuskiem_, mówiła m.in. o planach transformacji energetycznej.
Dopytywana, co z podpisaną z Amerykanami umową ws. pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce, odparła: "Musimy dowiedzieć się, na ile jest zobowiązująca i jakie kary grożą nam za odstąpienie od niej". "Czy KO brałaby pod uwagę zerwanie tej umowy?" - padło kolejne pytanie. "Oczywiście, wszystko musimy wziąć pod uwagę, musimy wszystko przejrzeć" - odpowiedziała Zielińska.
Do wypowiedzi Zielińskiej premier Morawiecki odniósł się we wpisie na Facebooku. "Koalicja Tuska rozważa naruszenie polsko-amerykańskiego sojuszu energetycznego! To czyste szaleństwo i skrajna nieodpowiedzialność! Walczymy – i dalej będziemy walczyć o bezpieczeństwo Polski!" - stwierdził premier, dodając materiał wyborczy.
Premier podkreśla w nim, że Polska ma umowę na pierwszą elektrownię jądrową w Polsce. "To stało się faktem. Wraz z amerykańskimi partnerami zbudujemy gwarancję bezpieczeństwa energetycznego Polski. Ekipa Tuska przespała najważniejsze lata dla polskiej energetyki" - wskazał szef rządu. W materiale pokazano następnie fragment wypowiedzi Zielińskiej, w której przyznaje, że Koalicja Obywatela będzie brała pod uwagę odstąpienie od umowy ws. pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej.
My to odwróciliśmy. Dzięki sojuszowi ze Stanami Zjednoczonymi i dobrej współpracy zapewniamy nie tylko bezpieczeństwo, ale także tysiące miejsc pracy i szybki rozwój gospodarczy kraju. Tylko Prawo i Sprawiedliwość daje gwarancje szybkiego rozwoju Polski