Punktualnie o godz. 16 rozpoczęło się posiedzenie Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych. Posłowie mają zaopiniować wnioski o uchylenie immunitetu i zatrzymanie wraz z zastosowaniem środka tymczasowego w postaci aresztu.
Na początku posiedzenia wadę formalną wniosku, który trafił z prokuratury do Sejmu, wytknął reprezentujący Zbigniewa Ziobro Andrzej Śliwka.
- Mamy do czynienia z sytuacją, która uniemożliwia procedowanie tej sprawy. Wniosek został skierowany do Sejmu przez gremium do tego nieuprawnione. W ocenie mojego klienta doszło do złamania prawa, ponieważ wniosek zawierał liczne błędy formalne
- wskazał polityk Prawa i Sprawiedliwości.
- W stopce mamy informację, że wnioskodawcą jest prokurator krajowy, a podpisał się pan prokurator Piotr Woźniak. Ten wniosek do Sejmu został złożony przez osobę nieuprawnioną
- przekazał.
Upomniany przez przewodniczącego Jarosława Urbaniaka (Koalicja Obywatelska) o sformułowanie wniosku formalnego, odparł:
„ze względu na wadę formalną wnioskuję o zakończenie posiedzenia komisji. Jeżeli właściwy prokurator będzie chciał przedłożyć wniosek, to wtedy Sejm powinien podjąć działania”.
- Teraz mamy do czynienia z wadą formalną - powtórzył Śliwka.
Oczywistej wady formalnej nie dopatrzyli się jednak obecni na komisji pracownicy biura legislacyjnego. Po głosowaniu wniosek formalny Śliwki nie uzyskał większości.
