Transformacja energetyczna musi być sprawiedliwa; jeśli przyjęliśmy zasady europejskie, ale okaże się, że ich wykonanie jest nierealne, trzeba będzie je zmienić – uważa prezydent Andrzej Duda. Opowiedział się za realizacją dużych projektów infrastrukturalnych, przekonując, że przyczynią się one do większego bezpieczeństwa kraju.
"Transformacja energetyczna musi być zarazem transformacją sprawiedliwą, taką, żeby nie zniszczyć całych regionów kraju, miejscowości, żeby nie pozbawić ludzi pracy” – powiedział Duda na spotkaniu z samorządowcami w Turku (woj. wielkopolskie).
"Takiej polityki potrzebujemy także na szczeblu europejskim. Jeżeli przyjęliśmy zasady europejskie, ale okaże się, że ich wykonanie jest nierealne, to trzeba będzie je zmienić. Trzeba podnieść zbyt obniżone poziomy emisji, które są nierealne do wykonania w tym czasie" – dodał.
Wyraził nadzieję, że w odwiedzanym regionie powstanie jedna z planowanych elektrowni jądrowych. Opowiedział się również za realizacją CPK. Przekonywał, że "nie wolno pozwolić, by ta inwestycja została zablokowana". "Wielkie inwestycje, jak elektrownie atomowe, CPK czy w ogóle nasze porty, to też kwestia naszego bezpieczeństwa" – zaznaczył. Dodał, że w razie potrzeby CPK umożliwi przerzut znacznych sił sojuszniczych.
Prezydent apelował o to, by zabiegać o inwestycje w Polsce. "Musimy o te interesy walczyć, bo każdy chce i każdy ciągnie w swoją stronę. Trzeba rozumieć, że - nawet jeżeli jest się w instytucjach europejskich - to jest się Polakiem i pracuje się dla Polski" – powiedział.