Marszałek Sejmu nie musiał automatycznie podejmować decyzji ws. Włodzimierza Karpińskiego; w grę wchodziło sporządzenie analiz i opinii, w tym sejmowej komisji, czy też skierowanie odpowiednich wniosków do sądów lub TK - napisał na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.
Podejrzany o korupcję Włodzimierz Karpiński opuścił w czwartek po południu areszt w Mysłowicach. Stało się tak po decyzji prokuratury, która uchyliła ten środek zapobiegawczy w związku z postanowieniem marszałka Sejmu stwierdzającym objęcie przez Karpińskiego mandatu europosła.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał w środę, że podpisał dokumenty informujące trzy osoby o pierwszeństwie przysługującym im w objęciu mandatu do Parlamentu Europejskiego. Były sekretarz w warszawskim ratuszu i były minister w rządzie PO-PSL przebywał w areszcie od lutego. Zatrzymano go w związku z tzw. aferą śmieciową. Usłyszał zarzuty korupcyjne związane z zawieraniem kontraktów na zagospodarowanie odpadów w Warszawie. W piątek Włodzimierz Karpiński oficjalnie otrzymał mandat europosła w miejsce wybranego do Sejmu Krzysztofa Hetmana.
Szymon Hołownia nie musiał automatycznie podejmować decyzji w sprawie Włodzimierza Karpińskiego. 3 lata temu podobny przypadek był w Hiszpanii i tamtejszy SN odmówił, i to wbrew TSUE, uznania immunitetu wybranemu politykowi. Miało nie być azylu, a jest po kilku dniach...
- napisał w piątek na Twitterze wiceminister sprawiedliwości Sebastian Kaleta.
. @szymon_holownia nie musiał automatycznie podejmować decyzji w sprawie Włodzimierza Karpińskiego.
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) November 17, 2023
3 lata temu podobny przypadek był w Hiszpanii i tamtejszy SN odmówił, i to wbrew TSUE uznania immunitetu wybranemu politykowi.
Miało nie być azylu, a jest po kilku dniach... pic.twitter.com/w1yWYMJgl2
W momencie wyboru Junqueras przebywał w areszcie ponad 1,5 roku, czyli dłużej niż Karpiński. Został skazany w październiku 2019 roku, czyli po wyborach. W swoim wpisie jasno wskazałem, że sprawy nie są jednakowe, jednak podobne.
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) November 17, 2023
Dlatego tak ekspresowe uznanie immunitetu… https://t.co/gc0mhbTF3k
Do wpisu dołączył wycinek z artykułu opisującego sprawę z 2020 r., kiedy "Hiszpański Sąd Najwyższy orzekł, że skazany w październiku na 13 lat więzienia kataloński separatysta, Oriol Junqueras, w związku z wyrokiem skazującym w jego sprawie nie jest chroniony immunitetem wynikającym z mandatu europarlamentarzysty, który zdobył w wyborach z 2019 roku".
Kaleta zauważył, że nie można automatycznie postawić znaku równości między sprawami, ale "sporządzenie analiz i opinii, w tym sejmowej komisji, czy też skierowanie odpowiednich wniosków do sądów lub TK, jak najbardziej wchodziło w grę". "Wygrał partyjny interes" - dodał wiceszef MS.
W momencie wyboru Junqueras przebywał w areszcie ponad 1,5 roku, czyli dłużej niż Karpiński. Został skazany w październiku 2019 roku, czyli po wyborach. (...) Dlatego tak ekspresowe uznanie immunitetu Karpińskiego przez Szymona Hołownię należy ocenić negatywnie. Mógł poddać sprawę szerszej analizie, również innych organów. Nie zrobił tego
- napisał Kaleta.