- W przypadku odwołania prokuratora krajowego potrzebna jest zgoda prezydenta. Takiego wniosku do pana prezydenta w ogólne nie było. Nie było tym bardziej wniosku o powołanie następcy prokuratora Barskiego. Pan minister Bodnar naruszył ustawę, nie odwołał skutecznie prokuratora Barskiego i w związku z tym wprowadza olbrzymie zamieszanie w działanie prokuratury w tak kluczowym momencie, w jakim nasz kraj się znalazł - powiedział w TV Republika Adam Bielan, europoseł PiS.
Dziś Zastępcy Prokuratora Generalnego wydali stanowisko "dotyczące próby bezprawnego pozbawienia funkcji Prokuratora Krajowego i obsadzenia tej funkcji w trybie nieznanym ustawie". Obalili w nim argumentację Adama Bodnara i wskazali szereg nieprawidłowości związanych z jego decyzją.
Specjalne oświadczenie wydali też Prokuratorzy Regionalni oraz Naczelnicy Wydziałów Zamiejscowych Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej, w którym wskazali, że "podjęte przez Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego Adama Bodnara działania nie wywołują żadnych skutków prawnych".
Bezprawne działania Adama Bodnara skomentował w TV Republika Adam Bielan, europoseł PiS. Polityk na pytanie, czy można spodziewać się, że wkrótce Prokurator Krajowy Dariusz Barski zostanie wyprowadzony przez silnych ludzi, odparł, że "Nie można tego wykluczyć".
"To jest nawiązanie do słynnej wypowiedzi polityków PO, jak będą rozwiązywać problemy, kiedy prawo nie stoi po ich stronie. Tutaj pewną wskazówką była wypowiedź samego Tuska, który powiedział, że będą stosować prawo tak, jak je rozumieją. W przypadku odwołania Prokuratora Krajowego potrzebna jest zgoda prezydenta. Takiego wniosku do pana prezydenta w ogólne nie było. Nie było tym bardziej wniosku o powołanie następcy prokuratora Barskiego. Pan minister Bodnar naruszył ustawę, nie odwołał skutecznie prokuratora Barskiego i w związku z tym wprowadza olbrzymie zamieszanie w działanie prokuratury w tak kluczowym momencie, w jakim nasz kraj się znalazł. Chodzi tutaj chociażby o wojnę, która ma miejsce za naszą wschodnią granicą, wprowadzanie tego rodzaju podziałów do tak ważnych instytucji odpowiadających również za bezpieczeństwo państwa, jak prokuratura, jest działaniem skandalicznym, antypaństwowym"
Przypomniał też, że "12 stycznia prokurator generalny Adam Bodnar wnioskował do prokuratora Barskiego o powołanie pana prokuratora Jacka Bilewicza i wtedy, 12 stycznia, jak rozumiem, uważał, że pan prokurator Barski jest skutecznie powołany i pełni obowiązki prokuratora krajowego po to, żeby 3 godziny później stwierdzić, że jego powołanie kilka lat temu odbyło się w sposób niezgodny z prawem".
"Przypomnę również, że pan Bodnar przez wiele dni namawiał pana prokuratora Barskiego do złożenia rezygnacji, czyli doskonale wiedział, że nie ma możliwości jego odwołania bez zgody pana prezydenta. Ale jak rozumiem przyszły polecenia z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów – pewnie pan Donald Tusk zadzwonił, wyraził swoje rozczarowanie, że tak długo trwa przejmowanie przez „silnych ludzi” kolejnej instytucji i pan Bodnar, jak sądzę, miał wykręcone ręce i posunął się do złamania ustawy. Naraża się oczywiście na odpowiedzialność przed Trybunałem Stanu w momencie, kiedy taka większość skłonna do postawienia pana Bodnara przed TS się znajdzie"
Bielan został zapytany również o wypowiedź Donalda Tuska, który oświadczył, że to Adam Bodnar samodzielnie podjął swoje decyzje ws. prokuratora krajowego.
"Chyba nikt w to nie wierzy. To kiedy z pewnością będzie przedmiotem badania komisji śledczej. Panowie będą musieli o tym mówić. Kluczem do działania takich ludzi jak pan Bodnar są słowa Tuska z początku trwania tego rządu. Powiedział, że to ministrowie powołani na jakiś czas do wykonania określonych zadań – jeśli nie będą wykonywać zadań szybko, nie będą wprowadzać silnych ludzi i łamać prawa"