Dziś przed posiedzeniem Sejmu marszałek tejże izby - Szymon Hołownia wygłosił oświadczenie. Następnie przyszła pora na konferencję prasową z udziałem mediów. Podczas niej padło pytanie dziennikarza Wirtualnej Polski. Chociaż pytaniem nazwać tego nie można, co chyba zauważył sam Hołownia...
Na konferencji prasowej w Sejmie Hołownia temat ni stąd, ni zowąd zszedł na kwestie kadrowe w strukturach Sejmu.
W rolę doradcy Hołowni w tym zakresie wyraźnie chciał wcielić się dziennikarz Wirtualnej Polski - Patryk Michalski, który wypalił: "mam pytanie techniczne dot. Centrum Informacyjnego Sejmu".
"Czy zmiana na stanowisku dyrektora Andrzeja Grzegrzółki jest planowana? Jeśli tak, to kiedy? Czy są jakieś personalia w tej kwestii?"
Zauważył to chyba sam Hołownia, który w odpowiedzi odparł: "rozumiem, że nie jest to Pana oczekiwanie, tylko pytanie".
"Dyrektor CIS zasłynął oszukiwaniem ws. lotów marszałka Kuchcińskiego. Myślę, że po takim okresie, czas najwyższy, by mogla to objąć osoba, która nie będzie nas wprowadzała w błąd"
Hołownia postanowił jednak kontynuować temat.
"Jeśli chodzi o dyrektora Grzegrzółkę, proszę oddać mi to w kompetencje - mam nadzieję powołanego dziś - ministra Cichockiego. Z tego, co wiem, przeprowadzi on gruntowy audyt i zatrudnienia i wielu innych obszarów bezpieczeństwa Sejmu, straży marszałkowskiej, kwestii związanych z mediami. Bardzo poważnie traktujemy te ustalenia. Wczoraj rozmawialiśmy o tych ustaleniach na Prezydium Sejmu. Proszę nam dać chwilę"