"Do Berlina!" - skandował tłum. Kaczyński odpowiedział, gdzie wysłałby koalicję 13 grudnia
"Rząd musi być złożony z ludzi dojrzałych, którzy muszą wiedzieć czego chcą i ludzi, którzy potrafią. Kiedy myśmy rządzili, to zawsze jakoś pieniądze były. Kiedy oni rządzą, to ciągle nie ma i nie będzie" - powiedział Jarosław Kaczyński na Proteście Wolnych Polaków w Warszawie.
Podczas Protestu Wolnych Polaków w Warszawie przemawiał prezes PiS Jarosław Kaczyński. Mówił o tym, jakie cechy powinni mieć rządzący krajem, a których brakuje koalicji 13 grudnia.
- Rząd musi być złożony z ludzi dojrzałych, którzy muszą wiedzieć czego chcą i ludzi, którzy potrafią. Kiedy myśmy rządzili, to zawsze jakoś pieniądze były. Kiedy oni rządzą, to ciągle nie ma i nie będzie - mówił podczas manifestacji - mówił podczas protestu Kaczyński.
"Złodzieje!" - zaczął skandować tłum.
Nie będę z państwem polemizował, ale dodam coś do tego. Jednocześnie coś z głową nie najlepiej. To ludzie, którzy nie potrafią, nie nadają się. Ich siła wynika z tego, że mają wsparcie z zewnątrz. To nie jest prawdziwie polski rząd, to rząd zewnętrzny
– dodał Kaczyński..
"Do Berlina!" - skandowali ludzie, na co Kaczyński stwierdził: - Lepiej jeszcze dalej, bo Berlin blisko. Najlepiej żeby wybrali się do Nowej Zelandii lub jeszcze dalej. Bez nich Polska byłaby dużo silniejsza, dużo sprawiedliwsza i miałaby dużo większe perspektywy.
"Niech żyje wolność! Niech żyje Polska!" - zakończył Kaczyński.
Źródło: niezalezna.pl
Wczytuję ocenę...
