Lewicowa polityk o rządzie: Nie ma kierunku, głównie się kłócą. Tuska dużo na Twitterze, mało w Sejmie

13 grudnia minął rok, odkąd rząd Donalda Tuska przejął władzę w Polsce. Ten czas upłynął pod znakiem bezprawia, sporów i szeroko pojętego chaosu. Widzą to również politycy, którym daleko do prawicowego środowiska. Marcelina Zawisza (Partia Razem) przyznała wprost, co myśli o rządzących.

• Obserwuj nas w Google News. Kliknij w link i zaznacz gwiazdkę

- Ja myślę, że głównym grzechem tego rządu to jest kwestia tego, że ten rząd nie ma obranego żadnego kierunku. To znaczy my naprawdę, co chwilę słyszymy o kolejnych pomysłach tego rządu, które nie są realizowane - powiedziała w Polsacie News.

Ten rząd głównie zajmuje się kłóceniem między sobą, w tym sensie my na przykład jako partia Razem, kiedy braliśmy udział w rozmowach koalicyjnych i rozmawialiśmy o tym jak powinna wyglądać umowa koalicyjna, to mówiliśmy o tym, że ona musi być jak najbardziej szczegółowa, żeby nie tracić czasu na kłótnie 

– stwierdziła.

ZOBACZ PODOBNE

Koledzy nie pomagają Domańskiemu. Rośnie presja na ministra finansów, by złamał prawo

Partia Razem do koalicji nie weszła, a głośne mówienie o wątpliwościach skończyło się wyjściem z lewicy. Zawisza nie zamierza jednak gryźć się w język.

– My naprawdę mamy teraz rząd, który reaguje na rzeczy. Mamy premiera, który dużo czasu spędza na Twitterze, mało czasu spędza w Sejmie, który zajmuje się przepychankami słownymi z PiS, zamiast pracować – skwitowała.