Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował w środę, że poseł Dariusz Matecki będzie mógł opuścić areszt za poręczeniem majątkowym w wysokości 500 tys. zł - przekazała po niejawnym posiedzeniu sądu w tej sprawie prokuratura i obrońcy posła PiS. Termin wpłaty poręczenia ustalono do 6 maja.
Z informacji, które Telewizja Republika uzyskała od pełnomocników Dariusza Mateckiego, prawdopodobnie jutro po południu może dojść do przekazania kaucji. Najpóźniej w piątek operacja powinna zostać zamknięta i to oznacza, że najprawdopodobniej najbliższy weekend poseł Dariusz Matecki spędzi już z rodziną.
- Bańka pękła i to z hukiem - stwierdził obecny w studiu Republiki dziennikarz Niezalezna.pl Tomasz Grodecki. Działania prokuratury ocenił jako wielką porażkę.
Wczoraj mieliśmy sprawę posła Romanowskiego, kompromitacja z Interpolem. Seria prokuratury bodnarowskiej jest straszna. Boję się o elektorat PO, takie dwa ciosy wyprowadzone po sobie to są prawie nokautujące
– powiedział.
