Każdy odpowiedzialny człowiek powinien zaszczepić się przeciw COVID-19. Niestety, rośnie rzesza osób, które nie tylko nie chcą się szczepić, ale wręcz płacą łapówki za zdobycie certyfikatu zaszczepionego, obawiając się, że mogą ich dotknąć ewentualne jesienne obostrzenia dla niezaszczepionych.
To nie tylko bardzo szkodliwy przykład głupoty i krótkowzroczności, lecz także poważne przestępstwo. Problem ten od kilku tygodni sygnalizuje mi coraz więcej osób. Mechanizm jest prosty. Za łapówkę w wysokości kilkuset złotych nieuczciwy szczepiący wpisuje osobę do systemu jako zaszczepioną, a szczepionkę niszczy. Na papierze wszystko się zgadza. Proceder ten jest wybitnie perfidny i szkodliwy, dlatego powinien zostać jak najszybciej ukrócony, a uczestniczący w nim surowo – w świetle jupiterów – ukarani.