Doprowadzenie do powstania multienergetycznego koncernu to wielki sukces Daniela Obajtka, prezesa PKN Orlen, który mimo wielu ataków zrealizował ten – wydawałoby się – niemożliwy plan.
Dzięki niemu bezpieczeństwo energetyczne RP zostanie poważnie wzmocnione. Płocki koncern z Energą, Lotosem i PGNiG stał się obecnie największym tego typu przedsiębiorstwem w Europie Środkowo-Wschodniej, z przychodami przekraczającymi 400 mld zł. Jednak – co najważniejsze – udało się uniezależnić go od rosyjskich dostaw zarówno ropy, jak i gazu. Było to możliwe dzięki strategicznemu sojuszowi z Arabią Saudyjską oraz Norwegią i oczywiście dzięki budowie gazociągu Baltic Pipe. Te działania w kontekście wojny na Ukrainie wywołanej przez Rosję są na wagę złota. Zapewniają bowiem stabilność produkcji i dostaw zarówno gazu, jak i innych paliw.