Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Piotr Wójcik,
29.05.2017 12:15

To nie inwigilacja

Fundacja Panoptykon alarmuje, że najnowszy projekt rządu, by przedsiębiorstwa zatrudniające powyżej 10 osób codziennie wysyłały urzędom skarbowym wyciągi ze swoich rachunków firmowych, to furt

Fundacja Panoptykon alarmuje, że najnowszy projekt rządu, by przedsiębiorstwa zatrudniające powyżej 10 osób codziennie wysyłały urzędom skarbowym wyciągi ze swoich rachunków firmowych, to furtka do wielkiej inwigilacji.

„Tysiące funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej będzie mogło przejrzeć, ile zarobili pracownicy czy zleceniobiorcy konkretnej firmy i na co jej szef wydał nadwyżkę finansową” – czytamy. Trudno o większy absurd.

Po pierwsze, dostęp do tych danych będą mieli tylko wybrani urzędnicy. Po drugie, nie będą oni ślęczeli nad nimi i śledzili każdego przelewu, a jedynie sprawdzali operacje mające znamiona przestępstwa. Po trzecie, już dziś choćby US, ZUS czy urzędy miast mają niewiele mniejszą wiedzę o rachunkach. Cóż, tania demagogia to domena nie tylko polityki – organizacje pozarządowe potrafią równie ochoczo z niej korzystać.