Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Wanda Zwinogrodzka,
26.08.2015 13:29

Kaduceusz polski

Czym gorączkuje się w ostatnich dniach opinia publiczna? Podróżami i noclegami prezydenta Andrzeja Dudy oraz upadkiem Pawła Kukiza.

Czym gorączkuje się w ostatnich dniach opinia publiczna? Podróżami i noclegami prezydenta Andrzeja Dudy oraz upadkiem Pawła Kukiza. I jeszcze: komu odmówiono miejsca w prezydenckim samolocie do Berlina. Cóż za osobliwy zbieg okoliczności: „Odlot” Kukiza i „Niewygodne faktury” to były akurat okładkowe tematy dwóch ostatnich numerów „Newsweeka”! Z kolei lament tych, którzy nie dostali się na pokład, podniósł się na osławionym portalu parówkowym. Tomasz Lis, pogardzany „pluszak premiera”, podaje piłki, a publicyści pędzą, ile sił w nogach, aby je odbić. Kukiz się pogubił? Sprawdźmy! No, faktycznie, pod presją – pęka i bluzga. Prezydent, przed laty, wyjechał był kilka razy do Poznania? Niech się detalicznie tłumaczy: kiedy, po co, z kim się spotkał? O, lakoniczny komunikat, że wykonywał swoje poselskie obowiązki, to za mało! Przecież Lis żąda szczegółowych wyjaśnień… „Naści: rządź!” – mówił Stańczyk w „Weselu” do Dziennikarza. „Masz tu kaduceusz polski, /mąć nim wodę, mąć”. Tyle że Lis ze Stańczykiem nie gadał, kaduceusz zagarnął chytrością Przechery. Może więc nie warto tak posłusznie krążyć w chocholim tańcu, którym dyryguje?