Nowe otwarcie Muzeum Katyńskiego
Na ścianach widnieją ślady odciśniętych niewielkich przedmiotów: guzików z orzełkiem, orderów Virtuti Militari czy naszywek z rogatywek.
Przez lata istniało prowizoryczne, choć moim zdaniem najlepsze, Muzeum Katyńskie założone w 1993 r. w Forcie Czerniakowskim na Mokotowie. Początkowo mieściło się tylko w dwóch małych salkach, a głównymi jego eksponatami były zaśniedziałe guziki z dołów katyńskich i epitafium – wstrząsający wiersz Zbigniewa Herberta „Guziki”. Stopniowo muzeum rozrastało się, przybywało eksponatów, sal i nagle… znikło, przeniesione ponoć do warszawskiej Cytadeli, gdzie miało stać się placówką z prawdziwego zdarzenia. Moja żona skomentowała, że przenosiny muzeum to pretekst do jego likwidacji. Bo kto słyszał, by w dobie posmoleńskiego jednania się, kiedy w Ossowie pod Radzyminem stawiamy pomnik hordom bolszewickiego najazdu 1920 r., wznosić jakieś Muzeum Katyńskie, które od lat zatruwa atmosferę przyjaźni między bratnimi narodami?
Otwarcie za miesiąc
Uroczyste otwarcie nowego muzeum zaplanowano jednak na 17 września 2015 r. Projekt architektoniczny obiektu wykonany przez pracownię Brzozowski Grabowiecki Architekci sp. z o.o. jest realizacją zwycięskiej pracy konkursowej z 2010 r., której autorami są: Jan Belina Brzozowski, Konrad Grabowiecki, Jerzy Kalina oraz Krzysztof Lang. Zespół prowadzi prace nad adaptacją zabytkowej kaponiery w Cytadeli Warszawskiej, realizując oryginalny projekt architektoniczny. Sztuka współczesna, w której zacierają się granice między architekturą, rzeźbą, malarstwem i działaniami multimedialnymi, daje artystom niezwykłe możliwości realizacyjne i wystawiennicze. Realizowany projekt prowadzi widza przez kolejne odsłony dramatu polskich żołnierzy września 1939 r.
Las i guziki
Muzeum składa się z Placu Warty, Epitafium Katyńskiego, czyli miejsca upamiętniającego ofiary zbrodni, oraz właściwego muzeum.
Plac Warty to rozległy teren parku znajdującego się w pierwszym półbastionie Cytadeli. Centralną część placu zajmuje zadrzewiony obszar, na którym w równych szeregach, jak wojsko, posadzono przystrzyżone drzewa. Ta forma jest próbą wyrażania prawdy o systemie totalitarnym, dążącym do zniszczenia swobód obywatelskich i do całkowitego podporządkowania sobie społeczeństwa. Jest też początkiem opowieści o tajemnicy, którą skrywały lasy Rosji i Ukrainy. Część południowa placu przeznaczona jest na uroczystości i zgromadzenia oraz msze polowe.
Epitafium Katyńskie zaprojektowano w zabytkowym budynku dawnej działobitni. Umieszczono tutaj 15 stalowych tablic przywołujących nazwiska blisko 20 tys. pomordowanych przez sowiecki reżim. Wśród ofiar pojawiają się osoby różnych wyznań, o czym świadczą wykonane ze szkła symbole religijne: krzyże – katolicki, prawosławny i ewangelicki oraz gwiazda Dawida i półksiężyc. Są one dokładnymi kopiami naszywek z mundurów wydobytych z dołów śmierci.
Aby dotrzeć do Epitafium Katyńskiego, należy pokonać wysokie wały Cytadeli. Prowadzą przez nie monumentalne schody. Jest to „Przejście – Propyleje” – odlana z betonu monolityczna forma, znak rozpoznawczy Muzeum Katyńskiego. Na ścianach widnieją ślady odciśniętych niewielkich przedmiotów: guzików z orzełkiem, orderów Virtuti Militari czy naszywek z rogatywek. To nawiązanie do skrywanej latami przez ziemię tajemnicy. Katyńskie „Propyleje” są symbolicznym hołdem złożonym wszystkim tym, którzy dążyli do ujawnienia prawdy o zbrodni.
70 lat oczekiwania
Nadrzędnym celem Muzeum Katyńskiego (stanowi ono oddział Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie) jest misja kultywowania pamięci o polskich oficerach, funkcjonariuszach Policji Państwowej, Korpusu Ochrony Pogranicza i urzędnikach państwowych, zgładzonych wiosną 1940 r. przez NKWD na mocy decyzji władz ZSRS z 5 marca 1940 r., których szczątki odnaleziono w masowych grobach na terenie ZSRS.
Muzeum Katyńskie zgromadziło prawie 30 tys. przedmiotów wydobytych ze zbiorowych mogił w Katyniu, Charkowie, Miednoje i Bykowni – jest to kilka tysięcy fotografii, archiwaliów i ok. 5 tys. relacji świadków. Poza gromadzeniem pamiątek katyńskich placówka prowadzi działalność naukowo-badawczą i konserwatorską, udostępniając m.in. opracowane przez pracowników placówki zasoby archiwaliów i fotografii rodzinom ofiar oraz historykom i publicystom, zajmującym się problematyką zbrodni katyńskiej.
Otwarcie Muzeum Katyńskiego 75 lat po mordzie dokonanym przez Armię Czerwoną na polskich jeńcach jest wydarzeniem, na które Polacy i rodziny ofiar sowieckiego ludobójstwa czekały od lat. Za PRL u pamięć o Katyniu wymazywano wszelkimi sposobami, niszczono wznoszone krzyże. Cieszy więc, że nadszedł czas, iż ta niespotykana w dziejach świata zbrodnia znalazła wreszcie miejsce godnego upamiętnienia.