Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
,Jakub Pilarek,
08.10.2014 16:03

Pytanie retoryczne

W książce do przyrody dla szóstoklasistów wydanej przez WSiP możemy odnaleźć rozdział poświęcony Unii Europejskiej. Mowa jest w nim m.in.

W książce do przyrody dla szóstoklasistów wydanej przez WSiP możemy odnaleźć rozdział poświęcony Unii Europejskiej. Mowa jest w nim m.in. o zaletach, jakie płyną z członkostwa w UE. Okazuje się, że według autorki to dzięki Unii możemy swobodnie przemieszczać się po krajach wspólnoty – tak jakby nie było granic. Ta pani widocznie nie słyszała o czymś takim jak układ z Schengen. Nie przydarzyło się jej wjeżdżać bez odprawy paszportowej do takich krajów jak Norwegia czy Szwajcaria, które jako żywo nie są członkami UE. Bidula nie wie, że są kraje Unii, które z powodu panującego w nich bałaganu zmuszone są przez pozostałe kraje członkowskie do pozostawania poza strefą Schengen – to casus Bułgarii i Rumunii. Nikt jej nie powiedział, że także Wielka Brytania i Irlandia – oczywiście z innych powodów – nie przystąpiły do strefy bezpaszportowej. Rodzi się pytanie: czy mamy tu do czynienia z ignorancją, czy może jednak z propagandą, mającą zrobić Polakom wodę z mózgu tak, by członkostwo w UE utożsamiali z polityczną Arkadią? Ale to nie tylko problem wydawnictwa. O wiele bardziej niepokojące jest pytanie o jakość pracy Ministerstwa Edukacji Narodowej, które wpuściło tego gniota do szkół.

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane